Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

db3ff6b674(1)(1).jpg

Kebek / Muzyka, a zdrowie / db3ff6b674(1)(1).jpg
Muzyka, a zdrowie - db3ff6b67411.jpg
Download: db3ff6b674(1)(1).jpg

62 KB

(448px x 329px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Roztańczona, szczęśliwa i zdrowa
Po imprezie karnawałowej jesteś zmęczona, ale fantastycznie odprężona. Czujesz się lekko, jakbyś zrzuciła kilka kilogramów i balast codziennych kłopotów. Cudu tego dokonały muzyka i taniec, które mają duży wpływ na nasze fizyczne i psychiczne samopoczucie.
Słuchanie melodii i wirowanie na parkiecie nie mają żadnego praktycznego celu. Niektórzy w związku z tym twierdzą, że to tylko rozrywka, na którą szkoda czasu. Nie daj się im przekonać. Muzyka i taniec są rzeczywiście wielkimi przyjemnościami, ale to wcale nie znaczy, że są pustą rozrywką.
CZY USZY SŁUŻĄ TYLKO DO SŁUCHANIA?
Muzyka daje radość, łagodzi smutek. W zależności od swojego charakteru, uspokaja lub pobudza do działania. Ale też koi ból i obniża ciśnienie. Dlaczego ma na nas taki wpływ? Ponieważ – zdaniem np. francuskiego lekarza Alfreda Tomatisa, otolaryngologa – ucho zostało stworzone nie tylko do słuchania. Docierająca do niego muzyka jest czymś więcej niż tylko kompozycją dźwięków. To bodziec, który pobudza określone obszary mózgu. Wskutek działania tego bodźca centralna dyspozytornia całego organizmu, czyli mózg, wydaje polecenia wpływające na nasze samopoczucie psychiczne i fizyczne. Muzyka za jego pośrednictwem reguluje np. wydzielanie różnych hormonów, zwłaszcza tych decydujących o naszym nastroju. Oddziałuje ona również na reakcje fizjologiczne organizmu, np. zmienia napięcie mięśni, ciśnienie krwi, puls. Spokojna, harmonijna – rozluźnia mięśnie, zwalnia bicie serca, obniża ciśnienie. Dynamiczna zaś działa odwrotnie.
Zdaniem niektórych badaczy, muzyka tworzy także nowe połączenia nerwowe w mózgu, odpowiedzialne np. za koncentrację. Wpływa też na tempo przemiany materii, wydzielanie soków trawiennych, oddychanie, a nawet produkcję białek broniących nas przed drobnoustrojami.
MUZYKA ZAMIAST TABLETKI NA BÓL
Być może zauważyłaś, że ulubione utwory muzyczne, które poprawiają ci nastrój, uśmierzają również ból. Z muzyką łatwiej przetrwać dolegliwości miesiączkowe, skurcze jelit. Potrafi ona złagodzić nawet dość silny ból. Mechanizm tego zjawiska nie jest do końca wyjaśniony.
Przypuszcza się jednak, że związane jest ono z wydzielaniem podczas słuchania miłych dla ucha nut endorfin, hormonów szczęścia. Nie tylko wprawiają w euforyczny nastrój, ale również uśmierzają ból. Drugą przyczyną złagodzenia dolegliwości jest prawdopodobnie duże zaangażowanie się mózgu w przetwarzenie bodźców dźwiękowych. Jest tym tak pochłonięty, że impulsy bólowe są słabiej przewodzone. Najlepszą „tabletką przeciwbólową” jest harmonijna, spokojna kompozycja dźwięków.
cd.A]

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

obrazek
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Muzyka, a zdrowie - dzwonkisms.jpg
Naukowcy wyjaśnili, dlaczego słuchanie muzyki jest przyj ...
Naukowcy wyjaśnili, dlaczego słuchanie muzyki jest przyjemne Podczas słuchania muzyki w naszym mózgu uwalnia się neuroprzekaźnik "przyjemności" czyli dopamina, któej zawdzięczmy m.in. przyjemność jedzenia czy satysfakcję związaną z posiadaniem pieniędzy - informują naukowcy z Kanady na łamach pisma "Nature Neuroscience Grupa Valorie Salimpoor i Robert Zatorre z McGill University w Montrealu badała uwalnianie dopaminy podczas słuchania muzyki, która sprawiała słuchaczom przyjemność, objawiającą się między innymi korzystnymi zmianami w przewodności skóry, rytmie pracy serca, oddechu i temperaturze ciała. Naukowcy dowiedli, że uwalnianie dopaminy jest większe jeżeli słuchamy muzyki, która nam się podoba, niż w przypadku takiej która jest nam obojętna. Jednocześnie poziom dopaminy w mózgu koreluje z poziomem pobudzenia emocjonalnego i stopniem przyjemności jaką odczuwamy podczas słuchania muzyki. Co ciekawe, autorzy zaobserwowali, że nawet oczekiwanie na ulubioną muzykę powoduje uwalnianie dopaminy w mózgu. Ich zdaniem wyniki badań tłumaczą dlaczego muzyka jest dla ludzi tak ważna. 2011-01-23 Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Muzyka, a zdrowie - dzwonkisms1.jpg
Dlaczego lubimy muzykę? Udało się udowo ...
Dlaczego lubimy muzykę? Udało się udowodnić, że podczas słuchania muzyki w pewnym obszarze ludzkiego mózgu pojawia się „hormon szczęścia”, czyli neuroprzekaźnik o nazwie dopamina. Dotychczas jej obecność kojarzono z tzw. ośrodkiem przyjemności, uaktywniającym się, gdy mamy ochotę m.in. na jedzenie czy seks. Zakładano, że ośrodek ten ma związek ze zwiększeniem szans na przetrwanie gatunku. Naukowcy z Montreal Neurological Institute and Hospital i The Neuro at McGill University odkryli, że nie tylko słuchanie, ale już samo oczekiwanie na ulubiony fragment muzyczny powoduje wydzielanie się dopaminy. Wyniki ich badań opublikowane w prestiżowym piśmie „Nature Neuroscience” wyjaśniają, dlaczego muzyka, która w żaden oczywisty sposób nie wpływa na zdolności przetrwania gatunku, pełni tak ważną rolę w ludzkim społeczeństwie. Zespół badawczy zmierzył poziom dopaminy wydzielanej w reakcji na muzykę, która wywoływała u słuchaczy... dreszcz rozkoszy, zmiany w przewodności skóry, rytmie pracy serca i oddechu, wpływała na temperaturę ciała i inne „objawy” związane z oceną słuchanego utworu. Nowatorskie połączenie pozytonowej tomografii komputerowej (PET) i funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) wykazało, że podczas słuchania muzyki, która się nam podoba, wydzielane są większe dawki dopaminy. Jej poziom zależy od stopnia podekscytowania i oceny przyjemności, jaką dają nam dźwięki. „Wyniki naszych badań dostarczają neurochemicznych dowodów na to, że intensywne emocjonalnie reakcje na muzykę uruchamiają obwody nagradzania w mózgu – mówi dr Zatorre, jeden z członków zespołu badawczego. – Ten eksperyment jest pierwszym, w którym pokazano, że tak abstrakcyjna nagroda, jaką jest muzyka, może prowadzić do wydzielania się dopaminy. Nasze badania torują drogę przyszłym pracom nad niematerialnymi nagrodami, które z wielu powodów dostarczają ludziom satysfakcji”. „Muzyka pozwoliła nam zmierzyć wszystkie fazy nagradzania w czasie rzeczywistym – od podstawowej, neutralnej fazy, poprzez antycypację przyjemności, aż do osiągnięcia szczytowych doznań. Wszystkie fazy są widoczne podczas jednego skanu – mówi Valerie Salimpoor. – Generalnie badanie aktywności dopaminy w fazie antycypacji i konsumpcji nagrody jest wyzwaniem. Obie fazy są zapisywane równocześnie przez skaner tomografu komputerowego, który w połączeniu z rezonansem magnetycznym daje nam unikalną ocenę konkretnych działań każdego regionu mózgu w różnych punktach czasu”. Dzięki wykorzystaniu najnowszych zdobyczy technologii badania przeprowadzone przez kanadyjskich naukowców wykazały, że oczekiwanie oraz doświadczenie polegające na słuchaniu muzyki powoduje wydzielanie się dopaminy, neurotransmitera, który pełni ważną rolę we wzmacnianiu zachowań koniecznych do przeżycia. Badanie dowiodło również, że w oczekiwaniu i doświadczaniu biorą udział dwa różne układy znajdujące się w mózgu – związany z systemami motoryki i poznawania (przewidywanie, oczekiwanie) oraz limbiczny, a więc ta część mózgu, która odpowiada za emocje. Odpowiadają także takim pojęciom w muzyce jak napięcie i uspokojenie. Źródło: www.eurekalert.org
Muzyka, a zdrowie - 11819.jpg
Muzyka i śmiech leczą serca Kiedy słucham ...
Muzyka i śmiech leczą serca Kiedy słuchamy kompozycji, które sprawiają nam przyjemność, naczynia krwionośne rozszerzają się, dzięki czemu przepływa przez nie więcej krwi, co z kolei powoduje wyrównanie ciśnienia i lepszą pracę serca. Muzyka, która budzi nasz niepokój lub inne negatywne emocje, sprawia, że naczynia krwionośne się zwężają. U osób, które brały udział w eksperymencie przeprowdzonym przez specjalistów z Baltimore przy ulubionej muzyce tętnica ramienna rozszerzała się nawet o 26 procent, natomiast ta niemiła dla ucha powodowała zwężenie się tętnicy ramiennej średnio o 6 procent, co ograniczało przepływ krwi. Wcześniej naukowcy z University of Maryland ogłosili wyniki innych swoich badań, które dowiodły, że osoby chętnie śmiejące się, także w sytuacjach przykrych, rzadziej chorują na serce. Jeśli nauczylibyśmy się, zdaniem badaczy, częściej śmiać „całym sobą” (a więc uruchamiając wszystkie mięśnie, rozszerzając płuca) nasze serca byłyby w lepszym stanie. Dr Michael Miller, uczestniczący w tym badaniu twierdzi: – Śmiech powinno się włączyć do grupy codziennych zaleceń pozwalających zapobiegać chorobom serca – ćwicz, nie korzystaj z windy, zdrowo się odżywiaj i śmiej się kilka razy dziennie. Naukowcy z University of Maryland Medical Center w Baltimore sprawdzili, że słuchanie ulubionej muzyki pozytywnie wpływa na serce
Muzyka, a zdrowie - 634206609713446559.jpg
Wyrzuć swoją empetrójkę W zastraszającym tempie rośnie ...
Wyrzuć swoją empetrójkę W zastraszającym tempie rośnie liczba młodych ludzi mających problemy ze słuchem. idok młodego człowieka ze słuchawkami na uszach to codzienność. Mijamy ich na ulicy, spotykamy w komunikacji miejskiej. Niestety, większość miłośników odtwarzaczy MP3, słucha muzyki bardzo głośno, zmuszając przy tym współpasażerów autobusu lub tramwaju do uczestniczenia w koncercie. Decybele atakują Efekty upowszechnienia przenośnych odtwarzaczy są zastraszające. Lekarze laryngolodzy donoszą, że w ciągu ostatnich 20 lat, liczba młodych pacjentów mających problemy ze słuchem wzrosła aż o około 30 proc. W Stanach Zjednoczonych gorszy słuch zdiagnozowano u co piątego nastolatka. Winna jest zbyt głośna muzyka, ale również same słuchawki. Zwiększają one temperaturę w przewodzie słuchowym, co wykorzystują obecne tam bakterie i gwałtownie się namnażają. A kiedy jest ich zbyt dużo może dojść do zapalenia ucha i uszkodzenia błony bębenkowej. Ten sam problem dotyczy zapalonych graczy komputerowych używających sluchawek Hałas, zbagatelizowane zagrożenie Ciągły nadmiar decybeli powoduje rozdrażnienie, uczucie niepokoju i osłabienia. Zwiększa też nasilenie stresu, co przekłada się na nasilenie dolegliwości wywołanych przewlekłym poddenerwowaniem. Istnieją naukowe dowody na to, że hałas zwiększa zagrożenie zawałem serca. To nie koniec minusów. Osoby pracujące w miejscu, gdzie jest zbyt głośno częściej cierpią na wrzody żołądka i dwunastnicy. [Daniel Lenart]
Muzyka, a zdrowie - untitled.bmp
Muzykoterapia to forma terapii bazująca na leczniczym ...
Muzykoterapia to forma terapii bazująca na leczniczym wpływie dźwięku i muzyki na psychikę i organizm człowieka. Nie bez kozery mówi się, że dźwięk leczy i ciało, i duszę. Leczenie muzyką jest coraz popularniejszą formą terapii. Zostało to udowodnione naukowo, że dźwięki oddziałują na układ wegetatywny, krążenia oraz na układ oddechowy. Terapia muzyką wywiera pozytywny wpływ na psychikę, zmniejsza depresję, lęk, poprawia samoocenę. Muzykoterapia pomaga osobom cierpiącym na bezsenność Definicja muzykoterapiiMuzykoterapia Muzyce od wieków przypisuje się właściwości terapeutyczne. Podczas sesji... » Muzyka jako środek leczniczy, została doceniona już w czasach starożytnych. W ten sposób ludzie wyrażali swoje prośby o zdrowie, o zachowanie życia i ochronę przed śmiercią. Leczenie muzyką stawało się coraz popularniejsze i zaczęło uzupełniać medycynę konwencjonalną. Stopniowo rosła ciekawość i świadomość zasad, dzięki którym muzyka wpływa na zdrowie. Większe zainteresowanie badaczy zaowocowało wypracowaniem teorii i metod pracy terapeutów. Muzykoterapia to samodzielna metoda terapeutyczna. Terapia muzyką wykorzystuje wpływ ułożonych w sekwencje dźwięków na psychiczną i somatyczną (cielesną) sferę organizmu ludzkiego. Muzykoterapia stosowana jest w leczeniu nerwic (zapobiega atakom paniki), zaburzeń psychosomatycznych i schorzeń psychicznych. Dodatkowo, leczenie muzyką może uzupełniać fizjoterapię, kinezyterapię i rekreację. Ćwiczenia z muzykoterapii polegają na wyzwalaniu emocji i aktywizowaniu uczuć. Pacjent odbiera bodźce słuchowe, które wyzwalają w nim wrażenia emocjonalne i intelektualne. Terapia muzyką to nie tylko słuchanie, ale też tworzenie muzyki. Osoby biorące udział w zajęciach śpiewają, tańczą i komponują. Często ich twórczość powstaje na skutek improwizacji. Metody muzykoterapii: •metoda odreagowująco-wyobrażeniowa – leczenie zaburzeń psychicznych tą metodą pozwala ujawnić patogenne, tłumione emocje, powtórnie je przeżyć i w konsekwencji, uwolnić się od nich; •metoda komunikatywna – uczy kontaktów z ludźmi; •metoda kreatywna – nastawiona na improwizację, pacjenci uruchamiają inwencję twórczą; •metoda relaksacyjna – stosowana w przypadku osób z zaburzeniami lękowymi, pozwala opanować lęk i strach; •metoda treningowa – wspomaga leczenie terapią behawioralną. Muzykoterapia może być prowadzona receptywnie lub aktywnie, indywidualnie lub zbiorowo. Dobór metody i formy zależy od objawów i przebiegu choroby. cd.1]
Muzyka, a zdrowie - db3ff6b6741.jpg
cd.A] LECZY MUZYKA, KTÓRĄ LUBISZ Uważa ...
cd.A] LECZY MUZYKA, KTÓRĄ LUBISZ Uważa się, że największy wpływ na samopoczucie mają utwory Mozarta, Straussa, Beethovena, Vivaldiego, Bacha (a także innych kompozytorów epoki baroku), ze względu na rytm około 60–70 uderzeń na minutę (w takim tempie bije serce) oraz wysokie dźwięki. Słuchanie tych kompozycji m.in. redukuje stres, działa antydepresyjnie, łagodzi lęki, uspokaja rytm serca. Jednakże terapeutyczne działanie ma także muzyka lekka, choć, zdaniem naukowców, nie każda. Jeśli jest chaotyczna, pozbawiona harmonii, tak jak hard rock – źle wpływa na układ nerwowy. Pop też nam nie służy. Zwierzęta go unikają. Podobno piosenki Britney Spears wykorzystano do... odstraszania dzików niszczących uprawy. Ale jeśli ciebie nie drażnią, a wręcz odprężają, słuchaj ich do woli, zamiast katować się utworami Bacha, które cię irytują. Samopoczucie poprawia tylko ta muzyka, którą lubisz. TANECZNYM KROKIEM DO ŁADNEJ FIGURY Ćwiczenia na siłowni i aerobik czasami nużą, nudzą, ale zmuszamy się do nich, aby zachować formę czy schudnąć. Z tańcem jest inaczej. Chociaż narzekamy na zmęczenie, ból nóg, już za chwilę wirujemy na parkiecie, bo sprawia nam to przyjemność. Korzystajmy zatem z tej rozrywki często, bo ma dobry wpływ na zdrowie! Przede wszystkim zwiększa siłę i wytrzymałość mięśni, ale modeluje także sylwetkę. Jak inne formy aktywności fizycznej, wzmacnia kości, bo ruch pobudza tworzenie się komórek w tkance kostnej. Pomaga też miło i łatwo schudnąć, ponieważ przyspiesza przemianę materii i spalanie tkanki tłuszczowej (w ciągu godziny tańca możesz stracić 400–600 kalorii). SERCE MOCNO BIJE W RYTMIE SALSY Jeśli będziesz tańczyć regularnie, zyskasz spore korzyści dla zdrowia. Za taki systematyczny wysiłek wdzięczne ci będzie zwłaszcza serce, które jak każdy mięsień potrzebuje treningu. Kiedy ty poruszasz się w rytm samby lub salsy, mocniej i szybciej wykonuje skurcze. Taka gimnastyka wzmacnia je, zwiększa wydolność, dzięki czemu na co dzień zaczyna pracować spokojniej, miarowo, lepiej znosi wysiłek. Taniec korzystnie wpływa również na naczynia krwionośne, ponieważ obniża poziom złego cholesterolu i ciśnienie krwi. Nogi go wprost uwielbiają. Mocno pracujące mięśnie stóp i łydek wypychają krew z żył w kierunku serca, zapobiegając jej zastojowi w żyłach. Stąd poruszanie się w rytm muzyki to świetna profilaktyka przeciwżylakowa. Przede wszystkim jednak ta rozrywka wprawia w dobry nastrój i odpręża. Wyzwala w nas chęć życia i działania. Daje szczęście, radość. A to ma duże znaczenie także dla fizycznego zdrowia. Kiedy ogarnia cię smutek lub chandra, stajesz się podatniejsza na choroby. Gdy jesteś radosna, na pewno nie poddasz się im tak łatwo. cd.B]
Muzyka, a zdrowie - db3ff6b674.jpg
cd. B] Rozrywkowe” terapie Muzykoterapia ...
cd. B] Rozrywkowe” terapie Muzykoterapia – uznana jest oficjalnie za metodę leczenia. Dźwięki docierają bowiem tam, gdzie nie dotrze żaden lek – do mózgu, który steruje wszystkimi funkcjami organizmu. Terapię tę stosuje się m.in. w leczeniu bólów głowy, nadciśnienia, dolegliwości gastrycznych (np. zespołu jelita nadwrażliwego). Muzykoterapia pomaga również przy chorobach serca, depresji, nerwicach. Terapeuci podczas swoich sesji korzystają z muzyki instrumentalnej, zazwyczaj poważnej, czasami również filmowej. Choreoterapia – ćwiczenia ruchowe w rytm muzyki, oparte na najprostszych elementach różnych gatunków tańca. Leczy przede wszystkim zaburzenia psychiczne. Wzmacnia kontakt z samym sobą i światem zewnętrznym. Uczy samoakceptacji, wiary w siebie, podnosi poczucie własnej wartości. Ułatwia walkę z depresją i bezsennością, zahamowaniami seksualnymi, lękami. Świetnie relaksuje, uwalnia od napięcia nerwowego. Pomaga też w przypadku dolegliwości fi zycznych, wymagających długiej rehabilitacji. Kobieta » Zdrowie » Fitness
Muzyka, a zdrowie - muza.jpg
Muzyka leczy depresję i łagodzi ból Najnowsze badania ...
Muzyka leczy depresję i łagodzi ból Najnowsze badania dowodzą, że muzyka łagodzi nie tylko obyczaje - może złagodzić również ból fizyczny, a także pomóc w leczeniu depresji. Korzystając z innowacyjnego połączenia muzycznej psychologii i najnowocześniejszej technologii audio można lepiej niż kiedykolwiek wcześniej przyjrzeć się szczegółom tego, jak muzyka przekazuje emocje - informuje EurekAlert. Sprawdzenia tego podjęli się naukowcy z Glasgow Caledonian University, wspierani przez Engineering and Physical Sciences Research Council (EPSRC). Badanie może prowadzić do zaawansowanego korzystania z muzyki w celu regulacji ludzkich nastrojów i promocji rozwoju muzykoterapii, stosowanej do leczenia depresji. Takie zastosowanie muzyki mogłoby pomóc złagodzić również ból fizyczny, a nawet doprowadzić do sytuacji, gdy lekarze przepisywaliby na receptę muzykę, która byłaby dostosowana do indywidualnych potrzeb. Lider projektu, Don Knox, będący specjalistą od inżynierii dźwięku wyjaśnia, że wpływ utworu muzycznego na osobę ma znacznie głębsze znaczenie niż pogląd, że szybkie tempo poprawia nastrój, a wolne pogarsza. - Muzyka wyraża emocje w rezultacie wielu czynników: intonacji, struktury i innych technicznych cech utworu. Tekst utworu może mieć również duże znaczenie. Istnieją też czynniki subiektywne: gdzie i kiedy po raz pierwszy usłyszałeś ten utwór, czy kojarzy ci się ze szczęśliwym czy smutnym wydarzeniem itd. Nasz projekt stanowi pierwszy krok w kierunku zebrania wszystkich tych czynników i sprawdzenia jak one oddziaływają na siebie nawzajem - dodał Knox. Źródło: PAP
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności