Czy chcesz zobaczyć zawartość tego folderu?
-
1 -
0 -
149 -
38
189 plików
469,47 MB
No więc tu mogę odpowiedzieć na wasze pytania :)
Na początek kilka słów o mnie:
Mam na imię Ania ( boże czuję się jak w przedszkolu pisząc to) Nazwiska wam nie zdradzę bo mimo wszystko staram się zachować jakąś anonimowość w sieci :) Większość moich znajomych nazywa mnie "Ana"... Wszyscy mówią że jestem wredna/ sarkastyczna a ironii używam stanowczo za często. Ale to nie prawda ja po prostu nie lubię być sztucznie miła :) Studiuje na bardzo kobiecym kierunku jakim jest teleinformatyka na politechnice (wróćmy do części o anonimowości) Nie pracuje teraz na szczęście bo pogodzenie moich studiów z pracą jest po prostu awykonalne :) Oprócz tego gram na kilku instrumentach (po tacie)... No i śpiewam i gram w kościele (to nie jest żart) :P
Oooo
Mogę wam zdradzić jak to się stało, że w ogóle to co napisałam możecie przeczytać :)
Więc (wiem,że nie zaczynamy zdania od więc, kontynuując) pewnego pięknego wieczoru razem z moją jedyną, zaznaczam, jedyną bardzo dobrą koleżanką ( tak mam tylko jedną koleżankę dlatego, że żadna nie wytrzymuje na dłuższą metę mojej prawdy tzn jeśli źle w czymś wygląda to dlaczego mam jej nie powiedzieć "Ej, rozbierz się będzie przynajmniej to lepiej wyglądało" i nie tylko :), gdzieś już wspominałam że jestem szczera jeśli nie to jestem. Za to mam bardzo dużo kolegów :) wróćmy do tematu) razem z tą koleżanką kupiłyśmy o kilka win za dużo :) Ona miała problem ja miałam problem i tak się to potoczyło że piłyśmy, piłyśmy itd... Aż ona sobie nie przypomniała, że przecież ja miałam skończyć FF które kiedyś zaczęła czytać... No i się zaczęło... Tak naprawdę byla jedyną osobą która to przeczytała cokolwiek mojego... No więc w przypływie ENTUZJAZMU ( czyt. jeszcze większej dawki alkoholu) wrzuciła to na mojego chomika i rozesłała zaproszenia jako pretekst do tego bym w końcu coś skończyła :) Tak to się stało, że możecie teraz czytać mojego ficka :)
Jak zdążyłyście/ zdążyliście zauważyć, jestem kaleką, życiową kaleką :/ lub pech lubi mnie zbyt bardzo... Niedawno miałam wypadek, wcześniej złożoną rehabilitacje po uszkodzeniu kolana itd. Moi rodzice się śmieją że w wieku 21 lat mam grubszą kartotekę chorób/wypadków od nich... Ale tak bywa...
Lubię czuć adrenalinę, lubię sport i lubię niebezpieczeństwo. Niektórzy mówią, że jestem twarda ale ledwie źdźbło może mnie zniszczyć... Ale prawda jest taka, że jestem twarda i mało rzeczy potrafi mnie zranić. Nie przejmuje sie opinią innych. Twardo dążę do celu :)
Moja najważniejsza zasada " Jeśli ktoś jest fair w stosunku do mnie, ja jestem fair w stosunku do niego" :)
To tyle jak macie jakieś pytania to pod obrazkiem lub PRIV :) Lubię rozmawiać więc kto ma ochotę po prostu pogadać też zapraszam :)
Buziaki Ana
- sortuj według:
-
0 -
2 -
0 -
0
2 plików
78 KB