Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Rozdział 21.pdf

Download: Rozdział 21.pdf

213 KB

0.0 / 5 (0 głosów)
Ładny tytuł, prawda?
Poproszę o dużo komentarzy pomijających problem nowego stróża dla Amy. Tę prośbę już uwzględniłam.
Macie jeszcze jakieś?

Komentarze:

Nervida

Nervida napisano 18.04.2011 17:55

zgłoś do usunięcia

Wyborny tytuł, a jakże ;p Amy jest uparta, pewnie koziorożec, ale co ja tam wiem :P Wierzę, że wszystko potoczy się dobrze. Czekam, jak coś napiszesz wstawiaj do mnie, buźka :]

Galeria_Cieni

Galeria_Cieni napisano 17.04.2011 22:35

zgłoś do usunięcia

Ona nie jest uparta - to jest psychologiczny proces wyparcia - nie chce uwierzyć bo to będzie znaczyło że to prawda, gdy się z tym pogodzi umrze cała jej nadzieja. A co się stało babci?? zemdlała czy to zawał?? nie rób jej krzywdy - uśmierć Matta jak coś :P a teraz na serio - czemu tak krótko??????? mam patelnię i garnki więc dobrze radzę zacznij pisać dłuższe rozdziały!!!!!!!!! bo znajdę Cię i nie będzie wtedy miło pozdrawiam serdecznie i życzę weny (albo już zacznij wymyślać ochronę przed moją patelnią) A.

ZagubionaWeMgle napisano 17.04.2011 17:09

zgłoś do usunięcia

Kto to jest nadzieja? Bo albo o niej zapomniałam lub nie wspominałaś o niej;p Ogólnie jest cudowny ( chodzi mi oczywiście o rozdział) ;p;p Pozdrawiam Ada;)

HopeInDarkness

HopeInDarkness napisano 16.04.2011 23:03

zgłoś do usunięcia

Ach! I przepraszam na błędy, ale jakoś tak nie mam siły wzracać na nie uwagi. Może się domyślisz co ja tam nabazgroliłam :P I tak przy okazji. Wredna jestem, co? Dodje ci tzreci komentarz. Ty sobie wchodzisz na chomiczka, sprawdzasz czy ktoś ściągnął i przeczytał i czy są komentarze widzisz, że jest już siedem. Radujesz się pod niebiosa, że tyle ludzi skomentowało. A tu niespodzianka! Trzy z nch dodałam ja :P Nie gniewaj się.... Znowu piszę o niczym... To pozdrawiam poraz kolejny i życzę jeszcze musztardy! I papryki chili, żeby kolejny rozdział był ostry jak brzytwa!

HopeInDarkness

HopeInDarkness napisano 16.04.2011 22:59

zgłoś do usunięcia

Ach. I nie wiem po co w ógle napisałąm o Matcie (czy jak to tam się domienia) skoro nie było go chyba w tym rozdziale, ale się nad nim zastanawiałam i po prostu postanowiłam teżsię dołączyć do gorących apelacji Patii, czy co ona tam robi... Może gróźb? Mniejsza ot o. Także wyjaśniłam i w ogóle i napisałam nawet dwa komentarze o niczym! Jestem z siebie dumna! I pomyśleć, że wcześniej nie pisałam komentarzy! Nie wiedziałam, że to taka frajda! Kurde, czsami jestem taka głupia.... No cóż dzisiaj się wypisałam, bo wczoraj nie mogłam mówić przez cały w-f, bo mi koleżanki zabroniły, bo cały czas trajkotałam. Choć to w zasadzie nie prawdfa, bo ja nigdy nic nie mówię i mało się odzywam i w ogóle piszę też krótkie komentarze o niczym. Ale te komentarze o niczym tak lubię isać, więc wybacz mi że piszęten drugi komentarz, który jest tak samo bez sensu jak pierwszy :P Ale po prostu muszę się wypisać, bo prze4c cały dzien nie pisałam... Och znowu zaczynam! Pozdrawiam jeszcze raz i życzę weny, weny i majonezu!

HopeInDarkness

HopeInDarkness napisano 16.04.2011 22:54

zgłoś do usunięcia

Ok. Przeczytałam wczoraj, ale oczywiście gdy chciałam skomentować to internetu nie było. Ja się kiedyś zabiję przez ten internet... Dzisiaj też cały dzień nie miałam, a to jest bardziej skomplikowane niż tylko podłączenie go... Och mniejsza o to. Przeczytałam wczoraj, jak już mówilam, a ponieważ mam sklerozę nie pamiętam, co było w rozdziale, ale to i tak mnie nie powstrzyma przed napisaniem długiego (chyba) komentarza o niczym. Hmmm. Zacznijmy od tego, że bardzo lubię "Złodzieja Uczuć". Książka ta jest fantastyczna. Na początku (chyba) jak na nią trafiłam to czytałam i przeczytałam. A potem była przerwa w pisaniu i jak zaczęłaś dodawać nowe rozdziały to nie czytałam, aż w końcu weszłam na swojego chomika i zauwazyłam powiadomienia o twojej twórczości. I przeczytałam. Powiadomienia! Heh. Żartuję. Przeczytałam twoje dzieło i się zachwyciłam nim. Co by tu jeszcze... A! Tak! Jak już mówiłam w poprzednum komentarzu... A może w poprzednim, poprzednim? Dodawałam w ogóle wcześniej komentarze? Kurcze! A od czego ja mam myszkę i komputer i poprzednie rozdziały... Mniejsza o to. Wracając do głównej myśli mojego bzdurnego komentarza. Pisałam wcześniej, że Matt to dupek. I w końcu postanowiłam popierać Patii. Chcę jakiegoś przystojnego blondyna... Choć akurat za blondynami nie przepadam. Ale no cóż... To tylko przez idiotę z mojej klasy... Mniejsza o to. Chcę powiedzieć.... Napisać, że kocham twoje opo. i chcę więcej, także czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały,a le popieram I.F. nic na siłę. Ja czasami pisałam na siłę i wydaje mi się, że... A w ogóle to kogoś to obchodzi, co ja myślałam? Sorry. Za te głupie moje myśli, ale pewnie znowu dostałam patelnią... A może jednak powinnam odwiedzić ten psychiatryk? Znmowu zboczyłam z temetu... Choć w zasadzie już skończyłam. W każdym razie napisałam długi komentarz chyba o niczym, więc wywiązałam się z zadanego sobie zadania... Pozdrawiam Asia (zaginiona bliźniaczka, która dostała patelnią :P)

Ice-Fire

Ice-Fire napisano 16.04.2011 19:03

zgłoś do usunięcia

Od dawna miałam zamiar skomentować twoje opowiadanie, ale wiesz, jaki jest teraz czas... Niemal każdy po zimie jest niesamowicie leniwy. W tym ja ;) Podoba mi się, że w prawie każdym rozdziale pojawia się jakaś akcja. Nie są one nudne, ale zawsze wprowadzają jakiś element do treści; ważny lub mniej ważny. Być może tylko ja tak sądzę, ale w twoim opowiadaniu zabrakło mi dłuższych opisów, także uczuć, a to moim zdaniem jest istotne podczas czytania, ponieważ pozwala wczuć się w sytuację bohatera. Nie zaważyło to jednak na ogólnym wrażeniu z czytanego tekstu, który nawiasem mówiąc podoba mi się. Z pewnością przeczytam następny rozdział, który mam nadzieję niedługo dodasz. Ale nic na siłę, nie śpiesz się. - I.F.

Labadzzz

Labadzzz napisano 16.04.2011 14:42

zgłoś do usunięcia

O nieee.. !!! Ja chciałam być pierwsza ;p Okey już okey .. idę czytać ;p Ale komenta dam później ;p;p

Alice25

Alice25 napisano 15.04.2011 20:42

zgłoś do usunięcia

Rozdział fajny:) ps.o co chodzi z tym nowym aniołem stróżem dla Amy? bo chyba coś mnie ominęło:) zapraszam do siebie i pozdrawiam

kulka771

kulka771 napisano 15.04.2011 20:35

zgłoś do usunięcia

Dzięki za info ;D Rozdział wspaniały ;) Już nie mogę się doczekać co będzie dalej ;D Ale Amy jest uparta. Czyli to jednak ona jest tą wybraną z przepowiedni. Można się było tego domyślić. Mam nadzieję, że jednak ten cały Kserkses jej nie zabije. Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział ;) Pozdrawiam i życzę weny ;D

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

przepraszam, że mnie nie maAmy jest normalną nastolatką
no... prawie normalną.
Pochodzi z rodu Halleway i jest czarownicą.
Żyje tak jak wszyscy inni ludzie,
a nikt nie zna sekretu jej rodziny.
Wszystko się komplikuje, gdy do Darlington (jej rodzinnego miasta)
wprowadza się chłopak, a morderstwa popełniane są
w bardzo dziwny sposób.
Czy zdoła pokonać zabójcę?
Czy zdecyduje się powierzyć mroczny sekret
człowiekowi - człowiekowi, którego od początku
tak naprawdę kocha?


Pełna tajemnic książka (narazie nie, ale planuję tak to zrobić) o poszukiwaniu miłości i zmierzeniu się ze złem.


Z góry przepraszam na wszystkie błędy w tekscie. Staram się pisać starannie, ale czasami nawet słownik zawodzi (ten komputerowy;P) Zapraszam do czytania i komentowania mojej pierwszej "książki" Życzę miłej lektury!!!

Wszelkie prawa zastrzeżone. Opowiadanie jest wyłącznie moją własnością. Proszę o nieumieszczanie na chomikach (itp) bez mojej zgody, a wykorzystywanie pomysłów będzie jednoznaczne z brakiem szacunku i plagiatem.



Nowy rozdział - ???



Przepraszam, ale wcześniejsze rozdziały nie będą już tutaj udostępniane. Z jednego, poważnego powodu: są tam błędy związane z nazwami rozdziałów, miejscami i językiem. Zmiany te nie wpływają na fabułę, ale nie chcę, abyście czytali starą wersję, skoro jest nowa. Wszystkie dotychczasowe rozdziały są dostępne zawsze na stronie głównej. Przepraszam za utrudnienia, EG.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Ta ta ta tam!!! Nowy rozdział:) Miał być w piątek - nie wyszło, bo nie miałam nawet czasu zjeść obiadu, a co dopiero wejść na chomika. Miał być w sobotę - nie wyszło, bo w domu byłam zaledwie kilka godzin. Mam wrażenie, że zaczynam nienawidzić weekendów... nie dość, że w ciągu tygodnia nie mam na nic czasu, to na koniec tygodnia nie mam go podwójnie. Piszę bardzo powoli, co chyba dla nikogo nie jest większym zaskoczeniem. Mam w planach dokończyć w najbliższej przyszłości zaczęty już 28 rozdział, ale nie mam pojęcia, kiedy będzie dane mi się do niego zabrać. W każdym razie, mam nadzieję, że rozdział się choć w niewielkim stopniu spodoba. Mnie się podoba tak sobie, a szczególnie jego początek, ale - cicho sza! - jest dobrze:P Coś na zachętę? CZTERY STRONY:P
Tak, jak obiecałam, dodaje dzisiaj rozdział, pomimo tego, że zainteresowanie tym opowiadaniem jest prawie zerowe (wybaczcie, ale co to jest 5(!) pobrań, podczas gdy rozdział 10 (dla porównania) ma 70). Dokończę to opowiadanie choćby nie wiem co, ale chciałabym mieć w was, czytelnikach, jakieś wsparcie. Nie znaczy to oczywiście, że go od was nie dostaję. Dajcie mi wielkego, pozytywnego kopa, który jest moją największą motywacją do działania i nie chciałabym, żeby się to kiedykolwiek zmieniło. Nie oczekuję także (nie uważajcie mnie za idiotkę), że komentarze zaczną rosnąć jak gdyby po deszczu. Ale kiedy ochotę na czytanie wyraża osiemnaście osób to miłoby było, gdyby te osiemnaście razy każdy rozdział został pobrany. A nie takie marne, śmieszne... pięć
Ok, obrażam się:( W ogóle mnie nie słuchacie. A kiedy mówię 10 komentarzy to nie myślę 5 od Pati!!! I obrażam się za to, jak skomentujecie ten rozdział. Bo mnie się podoba jedynie pod względem literackim. Przestałam kontrolować moich bohaterów. Nie tak miało być!
Dzisiaj bez formatu .doc, bo i tak nikt go nie pobiera. Tak jak obiecywałam kiedyś - dzisaj bonus w postaci dwóch rozdziałów. Jestem ciekawa, jak zareagujecie. Kiedyś obiecywałam sobie, że to opowiadanie będzie pozbawione wszelkich moich "wielkich myśli", jak widać, nie udało się. Ale mimo to, mam nadzieję, że jakoś przebrniecie przez te 6 stron:) EDIT: Jak nie zobaczę 10 komentarzy to nie wstawię kolejnego rozdziału! Enjoy
Wiem, że miał być dawno temu, ale nie miałam żadnej motywacji, żeby go tutaj wstawić... Przykro mi to mówić, ale to opowiadanie czyta coraz mniej osób (oczywiście wiem, że tak jest prawie zawsze, ale podczas gdy po info zgłosiło się 17 chętnych, ostatni rozdział został pobrany zaledwie 10 razy) Ale dla tych, co są ze mną od samego początku napiszę to do końca. A wiecie, że już niedługo? Jeszcze parę wyjaśniających i wielki "the end":/ Nie wiem, czy mam się cieszyć... Albo wiecie co, dam wam mały bonus: w folderze moja twórczość wstawię w opis niewielki fragment tego co będzie w przyszłości, chcecie? To czytajcie na zdrowie;P
Ha, ha, ha, ha! I co? Która wersja jest prawdziwa? :D Proszę o komentarze i o wypowiadanie się o imionach (wiem, że strasznie wyprzedzam przyszłość, ale skoro już tak go lubicie... :P)
1.Złodziej uczuć - men.jpg
hej, hej:) Tak jak obieciałam wstawiam propozycje imion ...
komentarzy5
hej, hej:) Tak jak obieciałam wstawiam propozycje imion SUPER PRZYSTOJNEGO PANA:) Wiem, że nie jest bolndynem, ale niestety to musicie (przepraszam, Pati...) mi wybaczyć:) A więc tak... Myślałam o Samuelu albo Nicholasie, ale oczywiście możecie mi przekazać swoje własne propozycje:) Które pewnie będziecie mieli, bo moje imiona są "troszczkę dziwne", cóż... takie lubię PS: To NIE JEST moja wizja o nim. On tak nie będzie wyglądał. Wiem tylko, że na pewno będzie blondynem:)
Przepraszam, że dopiero teraz... internet mi wariuje:) W sumie... wszystko co chciałabym powiedzieć jest w środku:) Więc czytajcie;) Enjoy
Dzisiaj troszeczkę dłużej:) Mam nadzieję, że zostawicie znak swojej obecności w komentarzach:) PS: Kolejne rozdziały się piszą PS2: Część opowieści Matta też się pisze... Nie mam pojęcia, kiedy możecie się jej spodziewać Enjoy
Po przerwie - 2 strony przygód Amy "Kliknij!" - zajrzyj do folderu obok:) Enjoy
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności