Tajemnice zwierząt odc.12 PL Sifaka - dziwny skoczek z Madagaskaru.avi

Kinkażu, niewielki ssak z rodziny szopowatych zamieszkuje dziewiczą dżunglę Ameryki Środkowej. Drapieżnik ten żyje w koronach drzew. Charakteryzuje się niezwykłą zwinnością, która umożliwia mu swobodne poruszanie się na wysokości 30 metrów ponad ziemią. W trakcie pory suchej, kiedy brakuje jego ulubionych fig, żywi się nektarem kwiatów drzewa balsa. W ostatnim odcinku serii poznajemy również innych mieszkańców równikowego lasu.

Na wybrzeżach Omanu pustynia łączy się z Morzem Arabskim. W tym regionie, na dystansie 25 kilometrów wzdłuż linii brzegowej można dostrzec niezliczone kopce piasku. Okazuje się, że usypują je kraby wabiące w ten sposób samice. Osobnik, który wybuduje najwyższą konstrukcję, będzie miał największe szanse u płci przeciwnej. W tym odcinku przekonujemy się, który krab zostanie zwycięzcą tej miłosnej konkurencji.

Japońskie ogrody słyną na całym świecie z niezwykłego, subtelnego piękna i prostoty. Ostatnio zwraca się również uwagę na ich ważną funkcję. Te przybytki zieleni stanowią bowiem swoiste ekosystemy dla miejscowej przyrody. Przykładem jest cudowny ogród przy świątyni Honen-in w Kioto, który jest schronieniem dla wielu gatunków zwierząt i roślin żyjących tu w harmonii i wspólnocie.

W tym wydaniu autorzy serii udowadniają, że najbardziej przerażającymi stworzeniami zamieszkującymi równikowy las Ekwadoru są mrówki koczujące. Poznajemy też tajemnice zorganizowanego życia społecznego tych owadów. Dzięki niepowtarzalnym zdjęciom przekonujemy się, że hordy małych wojowników potrafią stworzyć niepokonaną armię, której nic nie jest w stanie się oprzeć. Napotykając swoje ofiary, rozczłonkowują je i znoszą poćwiartowane szczątki do mrowiska. Kiedy wyczerpią zapasy żywności na swoim terytorium, rozpoczynają marsz w celu założenia nowego siedliska, chroniąc przy tym swoją królową.

Argentyński park narodowy Peninsula Valdes od 1999 roku należy do światowej listy dziedzictwa przyrody UNESCO. W tym miejscu odwiedzający mogą z niewielkiej odległości obserwować foki, lwy morskie, wieloryby i orki. Te ostatnie wykształciły w tym rejonie specyficzny i bardzo ryzykowny sposób polowania. Płyną w stronę brzegu z prędkością zbliżającą się nawet do pięćdziesięciu kilometrów na godzinę i znienacka atakują zaskoczone uchatki patagońskie. Niedoświadczone osobniki, które źle ocenią parametry wiatru i fale mogą jednak podczas połowu utknąć na mieliźnie i zdać się na łaskę ludzi.