ALFA 03.cbr
Pobierz
Inne foldery z plikami do pobrania
-
[TRESOR001] X-101 - X-101 (1991) -
[TRESOR010] X-103 - Thera EP (1993) -
[TRESOR012CD] X-103 - Atlantis (1993) -
2009-09 -
2009-10 -
2009-12 -
2010-07 -
2010-09 -
2010-11 -
2011-03 -
2011-04 -
2011-05 -
2011-06 -
2011-07 -
2011-08 -
2011-09 -
2011-10 -
2011-11 -
2011-12 -
2012-01 -
2012-02 -
2012-03 -
2012-04 -
2012-05 -
2012-06 -
2012-07 -
2012-08 -
2012-09 -
2012-10 -
2012-11 -
2012-12 -
2013-01 -
2013-02 -
2013-03 -
2013-04 -
2013-05 -
2013-06 -
CHILLED DUBSTEP -
DIRTY ELECTRO -
DRUM'N'BASS -
DUBSTEP -
GOA & PSYCHEDELIC -
LIQUID DRUM'N'BASS -
Mały Modelarz - Roczniki -
MUZYKA -
PSP GAMES -
ROCK -
TECHNO -
TRESOR -
VIDEOCLIPS 720p (HD)
Alfa - wydawany w PRL magazyn łączący tematykę komiksową, science-fiction i popularnonaukową. Trafił na rynek w tym samym roku, co jego konkurent "Relax", tj. w 1976 roku i pozostawał w jego cieniu.
Sytuacja pisma wynikała z wielu czynników. Pierwszym był nieregularny cykl wydawniczy. Wydawca, Krajowa Agencja Wydawnicza, nie poświęcał mu zbytniej uwagi. W pierwszym roku istnienia pisma ukazały się dwa numery, w 1977 i 1978 - po jednym. Następnie była przerwa, a dwa kolejne pojawiły się w latach 1980, 1981 i jeszcze jeden w 1985. W sumie wyszło 7 numerów.
Niezdecydowanie redakcji skutkowało poczuciem niedosytu w każdym z prezentowanych tematów. Dotyczyło to zwłaszcza komiksu, który pojawiał się w różnych, z biegiem czasu coraz skromniejszych proporcjach. Raziło również stawianie w jednym szeregu informacji naukowych z opowieściami o UFO.
Również poziom merytoryczny pisma był uważany za kiepski. Pomimo faktu, że wśród rysowników byli tacy jak Grzegorz Rosiński, Tibor Horvath czy Imre Sebok, to oprócz nich bezskutecznie usiłowano wdrożyć do tej sztuki ilustratorów książkowych (np. Janusza Stannego). Lansowano też wielu drugorzędnych, kiepskich rysowników. Słabe były opowiadania science-fiction i opracowania popularnonaukowe.
Znacznie lepsza od "Relaksu" była tylko strona techniczna. Czasopismo wydawano na grubym papierze, a reprodukcje ilustracji były lepszej jakości.
(źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfa_%28magazyn%29)
Sytuacja pisma wynikała z wielu czynników. Pierwszym był nieregularny cykl wydawniczy. Wydawca, Krajowa Agencja Wydawnicza, nie poświęcał mu zbytniej uwagi. W pierwszym roku istnienia pisma ukazały się dwa numery, w 1977 i 1978 - po jednym. Następnie była przerwa, a dwa kolejne pojawiły się w latach 1980, 1981 i jeszcze jeden w 1985. W sumie wyszło 7 numerów.
Niezdecydowanie redakcji skutkowało poczuciem niedosytu w każdym z prezentowanych tematów. Dotyczyło to zwłaszcza komiksu, który pojawiał się w różnych, z biegiem czasu coraz skromniejszych proporcjach. Raziło również stawianie w jednym szeregu informacji naukowych z opowieściami o UFO.
Również poziom merytoryczny pisma był uważany za kiepski. Pomimo faktu, że wśród rysowników byli tacy jak Grzegorz Rosiński, Tibor Horvath czy Imre Sebok, to oprócz nich bezskutecznie usiłowano wdrożyć do tej sztuki ilustratorów książkowych (np. Janusza Stannego). Lansowano też wielu drugorzędnych, kiepskich rysowników. Słabe były opowiadania science-fiction i opracowania popularnonaukowe.
Znacznie lepsza od "Relaksu" była tylko strona techniczna. Czasopismo wydawano na grubym papierze, a reprodukcje ilustracji były lepszej jakości.
(źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfa_%28magazyn%29)