Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Heretic.zip

Kamillo1345 / Gry na PC / Old Games / Heretic.zip
Download: Heretic.zip

6,33 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
obrazek

Raven Software rozpoczął swoją przygodę z komputerową rozrywką od znanej dobrze Amigowcom gry RPG Black Crypt. Podobny w charakterze był także wydany w 1993 roku Shadowcaster. Prawdziwą jednak sławę, grupa zyskała dopiero po opublikowaniu gry Heretic, typowej strzelaniny bazowanej na enginie Dooma, która jakżeby inaczej, utrzymana była w konwencji fantasy.

Heretic był zdecydowanie bardziej zaawansowany technicznie od swojego kultowego protoplasty. Raven Software prowadził do engine'u kilka poprawek, które umożliwiały spoglądanie w górę i w dół, zbieranie i wykorzystanie power-up'ów, a także latanie. Pewne zmiany nie ominęły także oręża, którym posługuje się nasz bohater. Po użyciu Księgi Mocy (Tome of Power) broń zachowywała się zupełnie inaczej, co w rezultacie zapoczątkowało wprowadzanie do gier FPS, drugiego trybu strzelania z tego samego ekwipunku. Fabuła gry opiewa wokół ataku Wężowych Jeźdźców, którzy przybyli z innego wymiaru, żeby siać wojnę, śmierć i zniszczenie. Jeden z nich, D'Sparil postanowił zostać nieco dłużej i to właśnie on będzie głównym celem tytułowego Heretyka. Wyrzynając w pień demonicznych sługusów, musisz przebić się przez kilkanaście etapów podzielonych na trzy epizody i zakończyć marny żywot demona. Oczywiście nasz bohater nie jest bezbronny, do dyspozycji oddano mu podręczny zestaw środków zagłady, charakterystyczny dla gier fantasy. Jest więc kusza, strzelająca eterycznymi strzałami, mistyczne rękawice zabijające wrogów zarówno w zwarciu, jak i na odległość, a także magiczna laska, ciskająca ognistymi feniksami i przywołująca na myśl skojarzenia z ręczną wyrzutnią rakiet. Ponadto będziesz mógł zbierać i używać w wybranym momencie całej masy przedmiotów, począwszy od fioletowych flaszek regenerujących energię, kończąc na magicznych jajkach, które rzucone w kierunku wroga, zamieniają go w niegroźnego kurczaka.

Trzeba przyznać, że Heretic to produkt naprawdę udany, chociaż w swojej konwencji niczym nie różni się od legendarnego Dooma. Futurystyczną bazę wojskową, zamieniono na średniowieczne budynki, strzelby i działa plazmowe na kusze i korbacze, a cybernetycznych przeciwników zastąpiły hordy potworów z piekła rodem. Na szczęście jatka pozostała ta sama i każdy entuzjasta Dooma, poczuje się podczas gry w Heretic, jak ryba w wodzie.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
obrazek Master of Magic to kolejna gra strategiczna firmy MicroProse, która na pierwszy rzut oka budzi słuszne skojarzenia z legendarnym Civilization Sida Meiera. Tym razem autorzy zaserwowali nam podróż do fantastycznego świata, w którym na podbicie czekają dwie zróżnicowane krainy: Myrror oraz Arcanus. Master of Magic to kolejna gra strategiczna firmy MicroProse, która na pierwszy rzut oka budzi słuszne skojarzenia z legendarnym Civilization Sida Meiera. Tym razem autorzy zaserwowali nam podróż do fantastycznego świata, w którym na podbicie czekają dwie zróżnicowane krainy: Myrror oraz Arcanus. Pierwsza z nich jest miejscem olbrzymiego natężenia magii – to właśnie stąd pochodzą najwięksi czarnoksiężnicy. Występuje tu ponadto mnóstwo cennych kruszców, jak złoto i srebro. Druga krainia – Arcanus – nie może pochwalić się takimi właściwościami jak Myrror, ale za to jest gęściej zaludniona, zarówno istotami przyjaznymi jak i potworami. Rozgrywkę rozpoczynamy od ustalenia poziomu trudności, liczby wrogów (maksymalnie czterech), wielkości terenu oraz stopnia natężenia magii, jaka występuje w obu królestwach. Po wskazaniu podstawowych czynników, w jakich toczyć będzie się walka o panowanie nad światem, przystępujemy do wyboru czarodzieja (jest ich w sumie czternastu). Przygotowane przez autorów gry postacie przyporządkowane są jednej z dwóch krain. Ta informacja jest o tyle istotna, że w zależności od tego gdzie zamieszkamy, dostępne będą takie a nie inne rasy. Jeśli nie podobają nam się gotowi czarnoksiężnicy, możemy zawsze stworzyć od podstaw swojego – proces ten przypomina tradycyjne gry RPG. Kiedy wreszcie ustalimy wszystkie podstawowe funkcje, przystępujemy do właściwych zmagań. Rozgrywka bazuje na podobnych zasadach co w Civilization. Gracz tworzy nowe miasta, buduje armie, dba o produkcję żywności i rozwój technologiczny królestwa. Jako, że w Master of Magic istotne znaczenie ma walka z innymi czarodziejami oraz licznie zamieszkującymi krainę potworami, należy poświęcić dużo czasu i wysiłku na zwiększanie umiejętności magicznych. Ilość czarów dostępna w grze jest olbrzymia i powinna usatysfakcjonować nawet największych malkontentów.
obrazek Detektyw Edward Carnby ponownie wkracza do akcji. Tym razem przenosimy się na plan filmowy westernu kręconego w miasteczku Slaughter Gultch. Indiański rytuał przywraca do życia bandę kowboi Jebediaha Stone'a, którzy jako zombie rozprawiają się z ekipą fimową. Po szczęśliwym uporaniu się z ponadnaturalnymi mocami napotkanymi w Derceto i Hell’s Kitchen, detektyw Edward Carnby ponownie wkracza do akcji. W trzeciej części Alone in the Dark przenosimy się na plan kręconego właśnie westernu, gdzie Emily Hartwood, bohaterka z pierwszej części gry, rozpoczyna swoją karierę filmową. Zdjęcia do tego spaghetti-westernu kręcone są w całkowicie opuszczonym miasteczku na Dzikim Zachodzie, o podejrzanej nazwie Slaughter Gultch. Według legendy założone zostało przez bezwzględnego poszukiwacza złota Jebediaha Stone, który wraz z bandą swoich rzezimieszków terroryzował mieszkańców i okolice. Zginął z ręki zbuntowanych mieszkańców dowodzonych przez kowala, którzy wkrótce potem opuścili miasteczko. Nikt jednak nie wiedział, że Slaughter Gultch leży na świętej ziemi Indian, gdzie można przywołać duchy zmarłych. Stone i jego kompani powracają jako zombie i zaczynają po kolei mordować członków ekipy filmowej. Emily prosi Carnby’ego o pomoc, jednak, gdy ten przybywa, znajduje tylko przeraźliwych zombie. Uzbrojony w przeróżne kowbojskie bronie musi teraz stawić czoła martwiakom z ekipy Stone’a i odkryć, co spotkało Emily. Podobnie jak poprzednio rozgrywka polega na przeszukiwaniu kolejnych lokacji, zbieraniu rozrzuconych informacji, rozwiązywaniu łamigłówek i walce. Grafika nie uległa zbytniej rewolucji, w dalszym ciągu opierając się na trójwymiarowych postaciach i bitmapowych tłach. Znacznie lepiej prezentowało się za to udźwiękowienie. Ponieważ była to pierwsza część serii wydana na CD zamieszczono więcej dialogów i lepszej jakości muzykę.
obrazek Po rozwiązaniu zagadki nawiedzonej posiadłości Drceto i pokonaniu Cthulian detektyw Carnby dostaje nowe zlecenie. Jego przyjaciel zaginął podczas poszukiwań młodej dziewczyny Grace Sunders. Trop prowadzi do kryjówki Jednookiego Jacka, zwanej Hell's Kitchen. Powstały dwa lata później sequel Alone in the Dark wiernie naśladuje swojego wielkiego poprzednika. Zmiany dotyczą głównie strony wizualnej oraz fabuły. Zrezygnowano również z możliwości wyboru bohatera przez graczy, pozostawiając jedynie postać prywatnego detektywa Edwarda Carnby’ego. Po rozwiązaniu mrocznej zagadki nawiedzonej posiadłości Drceto i pokonaniu potwornych Cthulian otrzymuje on kolejne mrożące krew w żyłach zlecenie. Jego przyjaciel, detektyw Stryker, zaginął podczas poszukiwań młodej dziewczyny Grace Sunders. Trop prowadzi do siedziby przemytnika zwanego Jednookim Jackiem. Szybko okazuje się, że kryjówka Jacka, znana jako Hell’s Kitchen, zamieszkała jest przez prawdziwych piętnastowiecznych piratów, którzy uzyskali nieśmiertelność dzięki krwawym rytuałom VooDoo stosowanym przez wiedźmę Elizabeth Jarret. Niestety utrzymanie nieśmiertelności wymagało regularnego składania ofiar z ludzi. Teraz Carnby musi pokonać zdesperowanych piratów i znaleźć sposób na złamanie czarów utrzymujących ich przy życiu. Podobnie jak poprzednio tutaj również czeka nas duża dawka strachu podczas zwiedzania mrocznych pomieszczeń w poszukiwaniu kolejnych wskazówek. Do gry powstał darmowy dodatek Jack in the Dark stworzony jako gwiazdkowy prezent dla fanów serii, w którym kierowaliśmy małą dziewczynką rozprawiającą się z Jackiem w nawiedzonym sklepie z zabawkami.
obrazek Pierwsza część przygód nieustraszonego detektywa Edwarda Camby'ego, oparta o motywy twórczości mistrza grozy H.P. Lovecrafta. Prowadząc śledztwo w sprawie śmierci Jeremiego Hartwooda, przybywamy do podejrzanej wuktoriańskiej posiadłości Decreto. Alone in the Dark uważany jest za protoplastę gier zaliczanych do gatunku „survivor horror”. Co prawda wcześniej pojawiły się takie tytuły jak The Lurking Horror (1987) czy The Hound of Shadow (1989), lecz dopiero Alone in the Dark powodował dreszcze przebiegające po plecach graczy, obawiających się samotnie zasiąść do komputera w ciemnym pokoju. Pomysły zaczerpnięto z bogatej twórczości mistrza powieści grozy H.P. Lovecrafta, co zaowocowało mrożącą krew w żyłach fabułą z wieloma zaskakującymi zwrotami akcji. W momencie ukazania się na rynku gra prezentowała szczyt możliwości graficznych, wykorzystując trójwymiarową grafikę wektorową z ruchomą kamerą wędrującą w rzucie izometrycznym za plecami bohatera. Gracz prowadzi dochodzenie w sprawie dziwnego samobójstwa popełnionego w starym, wiktoriańskim domostwie Jeremy'ego Hartwooda w Luizjanie. Z początku nic nie wskazuje na to, że będzie musiał stawić czoła wielu niebezpieczeństwom, które kryje posiadłość zwana Decreto. Można wcielić się w męską lub żeńską postać bohatera, co narzuca jednocześnie sposób prowadzenia samej rozgrywki. Jako detektyw Edward Carnby będziemy zmuszeni więcej walczyć z potworami zamieszkującymi straszny dom, natomiast jako Emily Hartwood, córka zamordowanego właściciela posesji, czeka nas rozwiązywanie zagadek logicznych. Przerażającą atmosferę podkreśla nastrojowa muzyka i naturalne efekty dźwiękowe, które potrafią zjeżyć włos na głowie podczas przeszukiwania kolejnych mrocznych pomieszczeń. Jak każda dobra przygodówka Alone in the Dark pełna jest różnorakich łamigłówek do rozwiązania, wprowadzono jednak wiele elementów zręcznościowych i walkę z potworami.
obrazek Strategia pozwalająca graczom stać się wielkim Imperatorem Starożytnego Rzymu i rozwijać swoje państwo. Gra ideowo bazuje na znanym przeboju z początku lat 90-tych Centurion. Legion to strategia pozwalająca graczom stać się wielkim Imperatorem Starożytnego Rzymu i rozwijać swoje państwo. Gra ideowo bazuje na znanym przeboju z początku lat 90-tych Centurion. Pozwala graczowi rozwijać ekonomie (cztery typy surowców: żelazo, drewno, tkaniny i płótna oraz pożywienie) i miasta imperium, budować nowe budynki, dbać o nastroje ludu oraz o dobre stosunki dyplomatyczne z sąsiadami (możliwość pokojowego rozstrzygania konfliktów), a w razie potrzeby na tworzenie wielkich armii i dowodzenie nimi w boju. Nasze zmagania toczą się na terenie starożytnej Italii i Francji (terytoria odtworzone na podstawie autentycznych map), podzielonym na szereg regionów będących pod władaniem ponad 20 nacji i plemion. Gra wiernie odtwarza realia wielkich antycznych bitew, w których może wziąć udział nawet 16 tysięcy wojowników, każdy odziany i wyposażony w autentyczne uzbrojenie swej nacji (np. inne legiony rzymskie, inne plemiona galijskie) oraz posiadający własne doświadczenie i morale. Mamy pełną nad przebiegiem każdego starcia, możemy ustawiać nasze wojska w różne formacje i szyki oraz stosować dowolnie taktyki walki, oskrzydlenia, obejścia, itp.
obrazek Creatures: Exodus to kolejna część bardzo popularnego cyklu symulacji wirtualnego, inteligentnego życia. W pełnej wersji programu musimy zaopiekować się Nornami na pokładzie kosmicznego statku Capillata. Creatures: Exodus to kolejna część bardzo popularnego cyklu symulacji wirtualnego, inteligentnego życia. W pełnej wersji programu musimy zaopiekować się Nornami na pokładzie kosmicznego statku Capillata. Norny to bardzo przyjazne stworzenia, których perypetie śledzimy od momentu narodzin i następnie dbamy o ich prawidłowy rozwój. Jako, że posiadają one mózgi i są inteligentne, możemy nauczyć je kilku podstawowych zasad egzystencji form żywych (np. umiejętność odróżniania dobra od zła), zwracając jednocześnie szczególną uwagę na indywidualne osobowości czy cechy poszczególnych osobników (Norny nie zawsze robią to, co wcześniej zaplanował gracz). Interesującą nowością jest tutaj umożliwienie Nornom podróży po Internecie - wystarczy tylko posiadać komputer posiadający dostęp do Sieci, by móc skontaktować się z innymi miłośnikami serii Creatures oraz wymienić się rozmaitymi przedmiotami. * Olbrzymi świat - około 2,5 razy większy niż w Creatures 2. * Sześć unikatowych krain przeznaczonych do eksploracji, każda z własną ekologią. * Realistyczny model fizyki, świetnie oddający zjawiska grawitacji, tarcia, czy pędu. * Nowy interfejs użytkownika z poprawioną komunikacją z naszymi stworzeniami.
obrazek Creatures: Village to kolejna odsłona doskonałej serii gier symulujących wirtualne inteligentne życie, dedykowanej zarówno najmłodszym, jak i trochę starszym użytkownikom komputerów. W grze kierujemy rozwojem stworzeń zwanych Nornami. Creatures: Village to kolejna odsłona doskonałej serii gier symulujących wirtualne inteligentne życie, dedykowanej zarówno najmłodszym, jak i trochę starszym użytkownikom komputerów. W grze kierujemy rozwojem stworzeń zwanych Nornami. Od momentu rozpoczęcia swojej egzystencji, Norny posiadają wewnętrzne organy, nerki, płuca, sieć nerwową, mózg, nawet cyfrowe DNA, a także systemy immunologiczne i trawienne. Rozgrywka rozpoczyna się w momencie narodzin pierwszego, małego Norna i rozpoczęciu przez niego wędrówki po olbrzymiej wiosce. Rola gracza polega na zabawie z tymi przyjaznymi stworzeniami, zapewnieniu im troskliwej opieki oraz nauczeniu ich samodzielności w działaniu. W czasie zabawy odwiedzimy mnóstwo fantastycznych lokacji świata o nazwie Albia (np. Kraina Chmur, po której poruszamy się dzięki magicznej łodzi), w którym oprócz Nornów żyją również inne gatunki zwierząt: motyle, ryby, a także znane z poprzednich części Grendele i Ettiny. Dbanie o prawidłowy rozwój naszych podopiecznych z pewnością ułatwiają: usprawniony interfejs programu oraz dopracowane efekty audio-wizualne (dobrze oddany model fizyczny).
obrazek Pomysł stary jak świat: samotny myśliwiec niszczący nadciągające z góry jednostki przeciwnika. Ileż było takich gier? Mnóstwo, ale posiadacze komputerów PC, raczej nie mieli do nich szczęścia. Poza nieszczęsnym klonem River Raid, który największe tryumfy święcił na zapomnianych dziś maszynach Atari 65XL, właściciele blaszaków nie mieli szans wyżyć się tak, jakby chcieli. I nagle pojawił się Raptor, produkt który odmienił ten stan rzeczy. Gra jest prosta jak konstrukcja cepa. Kierujesz maleńkim samolotem, którego jedynym zadaniem jest zniszczenie wyłaniającego się z góry przeciwnika. Za każdy zestrzelony statek, otrzymujesz pewną ilość pieniędzy, które możesz po zakończeniu misji wydać na zakup uzbrojenia. To ostatnie jest zresztą jak najbardziej konieczne, jako że wraz z postępem w grze, pojazdy przeciwnika stają się coraz bardziej wytrzymałe i niebezpieczne. Mówiąc o dostępnych środkach zagłady, trzeba oddać hołd programistom - tak zmyślnego i bogatego arsenału w tego typu produkcji nie uświadczysz: stanowiska karabinów maszynowych, rakiety, samonaprowadzalne działa laserowe, broń pulsacyjna - to wszystko jest w tej grze. Na dodatek niektóre z nich można montować na stałe, resztę wybiera się według potrzeb w trakcie misji. Dla entuzjastów mocnych wrażeń przewidziano kilka stopni trudności. Włączenie ostatniego z nich i zagranie w którąś z końcowych misji powoduje, że na ekranie nie widać nic, poza nieustającymi wybuchami. Dla fanów ostrej jatki, rzecz totalna. Gra posiada bardzo ładną, płynnie scrollowaną grafikę VGA i wcale nie gorsze udźwiękowienie - pozytywne wrażenie sprawia zwłaszcza muzyka, zróżnicowana i właściwie oddająca klimat nieustannej walki w powietrzu. Raptor: Call of the Shadows, mimo swojej prostoty i lat, nadal jest jednym z najlepszych przedstawicieli gatunku, nie zagranie w niego choć raz, jest niewybaczalnym błędem...
obrazek Wciel się w postać Sanjuro Makabe, żołnierza UCA wysłanego na niebezpieczną misję, której celem jest pokonanie Gabriela, przywódcy buntowników na Cronusie. Zabij wielu wrogów i wypełnij swoje zadanie. Shogo to gra akcji, która łączy w sobie cechy typowe dla symulatorów robotów bojowych i gier typu FPP. Gracze wcielają się w postać Sanjuro Makabe, żołnierza UCA wysłanego na niebezpieczną misję, której celem jest pokonanie Gabriela, przywódcy buntowników na Cronusie. * Szereg misji połączonych ze sobą składną i wciągającą historią, posiadającą dwa różne zakończenia, zależne od naszych wcześniejszych działań. * Dobra oprawa wizualna, która to może spokojnie konkurować z takimi hitami jak Quake 2 i Unreal. * Sugestywne i dobrze wykonane odgłosy dźwiękowe jakie dochodzą naszych uszu. * Niezaprzeczalna grywalność. * Specyficzne pomieszanie walki robotem oraz bronią ręczną, ponad 20 typów broni. * Fachowo wykonane spolszczenie. * Opcje rozgrywki wieloosobowej za pośrednictwem sieci lokalnej i Internetu. * Ładne animacje, specyficzny japoński klimat. * Cztery odmienne kombinezony bojowe, każdy o odmiennej charakterystyce.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności