PTA ff 0-6.pdf
Pobierz1,35 MB
UPDATE:
06.2016: Wróciłam do pisania PTA, nie wiem jednak, czy i kiedy uda mi się skończyć. Jeśli tak - to wkleję całość. Jeśli ktoś chce dostać powiadomienie - proszę zostawić tutaj info :)
Stan na 03.2017: Z zaplanowanych trzech tomów skończyłam pierwszy tom, mam połowę drugiego i brak mi czasu, by pracować nad tym dalej :/
Komentarze:
Aby dodawać komentarze musisz się zalogować
Edward wraz z młodszą siostrą prowadzi odziedziczoną po dziadkach kawiarnię. Pewnego dnia na ulicy wpada na swoją dawną sąsiadkę, niewidzianą od kilkunastu lat. Jego przyjaciele są sceptyczni wobec tej niespodziewanie odnowionej znajomości, starają się jednak nie wtrącać. Tymczasem dookoła starego domu, w którym mieści się kawiarnia, zaczynają dziać się dziwne rzeczy...
Zapraszam zatem do Filadelfii do kawiarni "Pod Tańczącym Aniołem", na filiżankę dobrej kawy i niespieszne pogawędki, na spacer przez tajemniczy ogród i odkrywanie tego, czego większość ludzi zazwyczaj nie dostrzega :)
PTA powstaje przede wszystkim w wersji OA, dlatego wygląd postaci może odbiegać od oryginału (i mogą się zdarzyć omyłki w imionach). Przyznaję, że czuję zmęczenie fanfiction i to opowiadanie będzie na pewno moim ostatnim FF. Czy ostatnim w ogóle - tego jeszcze nie wiem. Chciałabym Was zachęcić do czytania wersji OA, która pozwala nie kierować się skojarzeniami, tradycyjnym paringiem :)
Opowiadanie dedykuję Victoriua - Kochana, wierzysz we mnie mocniej niż na to zasługuję :)
Wprowadzenie na blogu: http://nanikowy.blogspot.com/2013/11/zapraszam-do-kawiarni-pod-tanczacym.html
Nie zgadzam się na umieszczanie mojego opowiadania na innych chomikach, forach, blogach ani publikację w jakiejkolwiek innej formie. Zbieżność tytułu z innymi książkami/filmami jest czysto przypadkowa i zupełnie niezamierzona :)
3
3
To moje pierwsze opowiadanie i właściwie powinnam je usunąć, bo... Moim zdaniem jest słabe. Gdzieś tam jednak mam do niego sentyment, zamknęłam w tej historii sporo własnych wspomnień, szkoda mi więc byłoby je skasować. UWAGA! Polecam nową wersję - poprawioną i rozbudowaną w dodatkowe sceny - w folderze z opowiadaniami autorskimi.
Akcja dzieje się na campusie w Seattle. Bella, atrakcyjna i pewna siebie dziewczyna, przebiera pośród mężczyzn, nie angażując się głębiej w żaden związek. Swoje prawdziwe uczucia kryje głęboko w sercu, nawet jej najbliżsi przyjaciele nie wiedzą, dlaczego. Przyjdzie jednak czas, kiedy będzie musiała zmierzyć się ze swoją przeszłością.
Pierwszy rozdział możecie przeczytać TUTAJ: http://www.fanfiction.net/s/6000333/1/Z%C5%82e-wspomnienia
5
Uciekając przed poważnym zagrożeniem Edward trafia do Forks. Przeżywa szok związany ze zmianą otoczenia, trudności w przystosowaniu się do życia na odludziu oraz w nawiązaniu porozumienia z Bellą, której najwierniejszymi towarzyszami są... wilk oraz strzelba.
Z przyjemnością informuję, że "Azyl" pojawił się również po rosyjsku. Tłumaczką jest Tanya, a rozdziały można znaleźć tutaj: twilight-saga.ru
- http://twilight-saga.ru/forum/45-5467-1 Pierwszy rozdział możecie przeczytać TUTAJ: http://www.fanfiction.net/s/6135537/1/Azyl
5
To historia o grupie ludzi posiadających szczególne moce. To jednak nie magia jest tu najważniejsza. Bohaterowie muszą zmierzyć się ze swoją przeszłością oraz wyborami, od których zależeć będzie nie tylko ich własne życie. Mroczna przepowiednia, nadciągające zło oraz zupełnie ludzkie namiętności...
Spośród opowiadań, które dotychczas napisałam, MSAP jest najbliższy mojemu sercu. Wciąż jeszcze nie potrafię się pożegnać z tymi postaciami, one żyją gdzieś tam w mojej głowie, nie pozwalając o sobie zapomnieć. Bądź co bądź towarzyszyłam im przez ponad 800 stron ;)
Pierwszy rozdział możecie przeczytać tutaj: http://www.fanfiction.net/s/6310580/1/Mi%C4%99dzy-sercem-a-przeznaczeniem
3
Ja naprawdę nie byłam nigdy fanką westernów. Opisywałam kiedyś na blogu, dlaczego zdecydowałam się właśnie na Dziki Zachód, to długa historia i nie będę jej tutaj przytaczać. Jeżeli jednak ktoś zdecyduje się przeczytać - myślę, że przekona się, iż opowiadanie to równie dobrze mogłoby się toczyć w innej scenerii. Palące kalifornijskie słońce jest tylko dodatkiem...
Spotkacie tu bandytę, szeryfa oraz oczywiście kobietę, wokół której to wszystko będzie się kręcić. Na dokładkę - trochę starych tajemnic do wyjaśnienia...
Recenzja wersji autorskiej napisana przez wspaniałą Vic :) tutaj: http://victoriua.blogspot.com/2012/09/nanik-bandyta.html Dziękuję, Kochana :) Prolog możecie przeczytać TUTAJ: http://www.fanfiction.net/s/6787512/1/Bandyta, a podsumowanie opowiadania na moim blogu znajdziecie: tutaj: http://nanikowy.blogspot.com/2011/12/bandyta-zakonczony.html
3
"Przysięga" to króciutkie opowiadanie o trójce bohaterów. Jest mąż, żona i ten trzeci, są wątpliwości, szamotanie się i zdrada. Ile warta jest uroczysta przysięga, obietnica wierności, kiedy przemija stan odurzenia, a codzienność okazuje się być inna niż wyobrażenia o niej? Jaka jest cena niektórych decyzji? Jedna historia, opowiedziana z trzech, bardzo subiektywnych punktów widzenia.
Recenzja wersji autorskiej napisana przez kochaną Victoriua: TUTAJ: http://victoriua.blogspot.com/2012/04/przysiega-by-nanik.html Dziękuję :) Podsumowanie "Przysięgi" na moim blogu: tutaj: http://nanikowy.blogspot.com/2011/11/przysiega.html
4
Po tragicznych wydarzeniach Bella przyjeżdża do Alpine, małego, zagubionego w górach miasteczka, w którym ma nadzieję znaleźć nie tylko bezpieczną kryjówkę, ale i wytchnienie, czas na ukojenie smutku. Zdecydowanie nie spodziewała się, że trafi w sam środek najgorszego koszmaru.
To raczej mroczna historia, z odrobiną magii. Ci, co czytali moje wcześniejsze opowiadania, wiedzą, że lubię mieszać i lubię zagadki. W tym ff jest tego sporo.
Prolog oraz pierwszy rozdział możecie przeczytać tutaj: http://www.fanfiction.net/s/7734072/1/Alpine Recenzję Victoriua do wersji autorskiej tego opowiadania możecie przeczytać tutaj: http://victoriua.blogspot.com/2013/11/alpine-alpine-ii-by-nanik.html Dziękuję :) Czuję się zawstydzona :) Podsumowanie opowiadania na blogu: http://nanikowy.blogspot.com/2013/11/koniec-alpine-ii.html
