Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Mailer Norman - Nadzy i martwi.rar

UHU-chomik / ❗ 💎 - AUDIOBOOK / Mailer Norman - Nadzy i martwi.rar
Download: Mailer Norman - Nadzy i martwi.rar

495,5 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Nikt nie mógł spać. Kiedy nadejdzie dzień, zostaną spusz­czone na wodę łodzie desantowe i pierwsza fala wojsk popłynie do brzegu zdobywać plażę Anopopei. Na całym okręcie, w całym konwoju ludzie wiedzieli, że za kilka godzin niektórzy z nich przestaną żyć.

Żołnierz leży wyciągnięty na koi, zamyka oczy, ale daleko mu do snu. Wokół siebie, niby mruczenie fal, słyszy odgłosy niespokojnego półsnu ludzi. „Ja tego nie zrobię, ja tego nie zrobię!” — krzyczy ktoś majacząc, więc żołnierz otwiera oczy i patrzy leniwie po luku, i przestaje cokolwiek rozróżniać w zbiorniku hamaków, nagich dał i porozwieszanego ek­wipunku. Stwierdza, że musi iść do latryny, klnie trochę podciągając się do pozyq'i siedzącej, nogi zwiesza z koi, stalowa rura hamaku nad nim wżera mu się w zgarbione plecy. Wzdycha, wyciąga ręce po buty, które przywiązał do

słupka, i powoli je naciąga. Jego koja jest na czwartym z pięciu poziomów, opuszcza się więc niepewnie w pół­mroku, boi się nadepnąć kogoś śpiącego niżej. Na podłodze z trudem znajduje drogę między plecakami i workami, potyka się o czyjś karabin i dociera wreszcie do drzwi. Mija sąsiedni luk równie zapchany, wreszcie wchodzi do komory dziobowej.

Powietrze tu przesycone jest parą. Nawet teraz jakiś żołnierz stoi pod jedynym słodkowodnym prysznicem, który jest bez przerwy okupowany, od chwili gdy wojsko weszło na pokład. Żołnierz przechodzi koło grających w kośd w nie używanych przegrodach pryszniców ze słoną wodą i siada na mokrych, popękanych deskach latryny. Zapomniał papiero­sów i wycygania jednego od kolegi, który siedzi o parę stóp dalej. Zaciąga się i przygląda czarnej mokrej posadzce zarzuconej niedopałkami, wsłuchuje się w szum wody prze­mywającej sedesy. Właściwie nie musiał tu przychodzić, ale siedzi dalej, bo tu jest chłodniej; fetor latryny, zapach chloru i morskiej wody, mdląco-kwaśny zapach mokrego metalu mniej drażnią niż ciężki smród potu w lukach, gdzie śpi wojsko. Żołnierz siedzi długo, potem wolno wstaje, podciąga zielone polowe spodnie, myśli z przykrością o drodze po­wrotnej do koi. Wie, że nie zmruży oka aż do rana, i stwierdza, że chciałby, aby już było rano. Nic mnie nie obchodzi, niech już przyjdzie dzień, mówi do siebie. Wraca­jąc do luku wspomina jeden poranek ze swojego dzieciństwa, kiedy też nie spał całą noc, leżał i myślał. To były jego urodziny i matka obiecała urządzić przyjęcie, i mieli przyjść koledzy.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Bitrate 127 kbps Czyta Edward Snopek Dane naprawcze 10%
Bitrate 48 kbps Czyta Piotr Borowski i Grzegorz Małecki Dane naprawcze 10%
Bitrate 32 kbps Czyta Ryszard Nadrowski Dane naprawcze 10% Czas 08h24m44s
Bitrate 64 kbps Czyta Magdalena Wójcik Dane naprawcze 10% Czas 11h55m20s
Bitrate 48 kbps Czyta Marta Żak Dane naprawcze 10% Czas 05h19m03s
Bitrate 160 kbps Czyta Jerzy Stuhr Dane naprawcze 10% Czas 05h05m34s
Bitrate 160-320 kbps Suchowisko kabaretowe Dane naprawcze 10% Czas 02h21m00s
Bitrate 48 kbps Czyta Leszek Zdunin Dane naprawcze 10% Czas 12h30m22s
Bitrate 64 kbps Czyta Janusz Zadura Dane naprawcze 10% Czas 09h36m03s
Bitrate 128 kbps Czyta Jacek Rozenek Dane naprawcze 10% Czas 06h08m59s
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności