-
9118 -
4456 -
54491 -
528
69614 plików
2819,1 GB
Korzystanie z utworów dostępnych w internecie budzi jednak wiele wątpliwości. O ile samo ściąganie uznane jest przez polskie prawo za legalne, o tyle udostępnianie utworów chronionych prawem autorskim jest już działaniem nielegalnym i grozi za nie odpowiedzialność cywilna i karna.
Osoby ściągające muzykę i filmy z sieci powinni uważać zwłaszcza na serwisy typu p2p, gdzie ściągając, jednocześnie udostępniają.
Problemem jest również kwestia korzystania ze ściągniętych utworów w ramach tak zwanego dozwolonego użytku. Komu i w jakiej liczbie możemy udostępnić ściągnięty z sieci utwór? Czy podanie na Facebooku linku do filmu czy płyty jest w polskim prawie legalne?
Odpowiemy na najważniejsze pytania dotyczące ściągania i udostępniania.
1. Czy ściąganie muzyki i filmów z sieci jest legalne?
Tak. Zgodnie z polskim prawem (art. 23 ustawy o prawie autorskim) wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu, a więc z takiego, który miał swoją premierę w Polsce. Ściąganie z sieci przedpremierowych filmów lub piosenek jest niedozwolone.
2. Gdzie można sprawdzić, czy film/płyta miały swoją premierę w Polsce?
O tym, czy jakiś utwór miał swoją premierę w Polsce, możemy dowiedzieć się z internetu. Popularne serwisy filmowe zamieszczają na swoich stronach informacje, kiedy dany film miał swoją premierę w naszym kraju lub kiedy będzie mieć. Podobnie jest z muzyką. Te informacje musimy niestety znaleźć samodzielnie.
3. Czy ściąganie e-booków z sieci jest legalne?
Zdaniem wielu prawników e-booki należy traktować tak samo jak filmy i muzykę, a więc ich ściąganie, w ramach dozwolonego użytku, jest legalne.
4. Czy ściąganie muzyki/filmów niedostępnych na polskim rynku jest legalne?
Ściąganie utworów nierozpowszechnionych w Polsce (a więc takich, które nie miały swojej premiery w Polsce) jest nielegalne.
5. Co wolno nam robić z plikiem ściągniętym z sieci?
W granicach dozwolonego użytku osobistego możemy korzystać z pobranych z internetu plików bez żadnych ograniczeń technicznych. Własny użytek osobisty dotyczy bowiem wszelkich form korzystania z utworów. Dopuszczalne jest więc na przykład kopiowanie ściągniętych utworów na inne nośniki.
Nagraną płytę z muzyką czy filmem możemy nawet podarować, ale uwaga! Zgodnie z prawem - jedynie rodzinie, krewnym i znajomym, z którymi jesteśmy w tak zwanym "stosunku towarzyskim". To ostatnie określenie przysparza wielu problemów, bo dziś - w dobie serwisów społecznościowych takich jak Facebook - trudno określić, kto spośród setek naszych znajomych pozostaje naszym bliższym, a kto dalszym znajomym i komu możemy w ramach dozwolonego użytku podarować płytę z filmem czy muzyką, a komu już nie.
Raczej nie możemy się jednak łudzić, że udostępnienie trzystu znajomym ściągniętego utworu będzie działaniem legalnym. Musimy bowiem pamiętać, że dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórców (art. 35 ustawy o prawie autorskim), a stworzenie 300 kopii jakiegoś utworu (bądź udostępnienie go w sieci dla tylu znajomych) na pewno te interesy naruszy.
6. Czy można udostępniać linki pozwalające ściągnąć utwór?
Na to pytanie nie ma, niestety, jednej odpowiedzi, nawet zdania prawników są podzielone. Ta kwestia nie jest bowiem wyraźnie uregulowana w polskich przepisach prawa ani nie była przedmiotem rozstrzygnięć polskich sądów.Wydaje się, że udostępnianie linków do plików z filmami czy muzyką będzie łamaniem prawa autorskiego. Podając link, rozpowszechniamy utwór, ponieważ inni użytkownicy sieci zyskują do niego dostęp.
Zdaniem prawników istotne jest jednak, jaki link udostępniamy. Jeżeli umożliwia on za pomocą jedego kliknięcia otworzenie strony, z której od razu możemy pobrać utwór, wówczas możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej i zostać oskarżeni o udostępnianie utworów chronionych prawem autorskim.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB