Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Rozdział 11.pdf

Download: Rozdział 11.pdf

181 KB

0.0 / 5 (0 głosów)
Jest trochę Matta, trochę niepewności, trochę śmiechu, trochę rozmów, Romea na razie nie ma, ale mam niejaki problem z wstawianiem do opowiadań zwierząt - nie chcą się wtopić w tło...
Trochę za krótki rodział, ale doszłam do wniosku, że jeżeli będzie ich sporo to nie ma sensu na siłę przedłużać.

Dziękuję za wszystkie komentarze do poprzedniego rozdziału;)

I do tego oczywiście. Czytam i szczerzę zęby do monitora jak idiotka;)

Miłych wakacji=)

Komentarze:

FrankaMalowanka

FrankaMalowanka napisano 14.07.2010 12:07

zgłoś do usunięcia

Bardzo mi sie podoba, szkoda, tylko ze taki krótki.. ;( Mam nadzieje, ze nastepny rozdzial bedzie troche dluzszy.Pozdrawiam i zycze weny :)

kkiinngguuss

kkiinngguuss napisano 9.07.2010 17:04

zgłoś do usunięcia

świetnie piszesz, przypadkiem tutaj weszłam i pochłonęłam całość:) szybko się czyta i bardzo lekko. Bardzo proszę o info, pozdrawiam:D

MonaLiz95

MonaLiz95 napisano 8.07.2010 15:52

zgłoś do usunięcia

ale krótki..;( czekam dalej pisz szybko i życze weny;)

Nervida

Nervida napisano 7.07.2010 12:29

zgłoś do usunięcia

świetny , jak zwykle. Czekam na kontynuację... :) To nic ,że krótki, jest w porządku ;-] =] :**

Galeria_Cieni

Galeria_Cieni napisano 5.07.2010 23:00

zgłoś do usunięcia

bardzo fajny tylko krótki... i masz rację - zabawny :D uśmiałam się ze Scotta i prób udawania normalnych ludzi... :) kotek może wskoczyć na kolana :P a Matt... jeszcze będziemy prosić byś przystopowała :P czekam na kolejny rozdział mam nadzieję że będzie nie długo :) pozdrawiam cieplutko

Alice25

Alice25 napisano 5.07.2010 21:51

zgłoś do usunięcia

Hej:)dzięki za info:) rozdział bardzo fajny ale było by fajniej:D gdyby Matt cmokną Amy w tym salonie:D pozdrawiam

NoemiVain

NoemiVain napisano 5.07.2010 20:04

zgłoś do usunięcia

Faktycznie coś krótki ten rozdział, ale tak już jest, że jak coś jest ciekawe to zanim się spostrzegniemy dochodzimy do końca :) Podoba mi się Twoja książka, piszesz fajnym językiem, nie ma wielu błędów, z rozdziału na rozdział się poprawiasz. Postaci są barwne i wyraziste, a ten magiczny świat, który kreujesz naprawdę wciąga :) Oby tak dalej :) Życzę mnóstwa weny i pozdrawiam :)

grabski8

grabski8 napisano 5.07.2010 17:38

zgłoś do usunięcia

rewelak czekam na wiecej pozdrawiam madzik

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

przepraszam, że mnie nie maAmy jest normalną nastolatką
no... prawie normalną.
Pochodzi z rodu Halleway i jest czarownicą.
Żyje tak jak wszyscy inni ludzie,
a nikt nie zna sekretu jej rodziny.
Wszystko się komplikuje, gdy do Darlington (jej rodzinnego miasta)
wprowadza się chłopak, a morderstwa popełniane są
w bardzo dziwny sposób.
Czy zdoła pokonać zabójcę?
Czy zdecyduje się powierzyć mroczny sekret
człowiekowi - człowiekowi, którego od początku
tak naprawdę kocha?


Pełna tajemnic książka (narazie nie, ale planuję tak to zrobić) o poszukiwaniu miłości i zmierzeniu się ze złem.


Z góry przepraszam na wszystkie błędy w tekscie. Staram się pisać starannie, ale czasami nawet słownik zawodzi (ten komputerowy;P) Zapraszam do czytania i komentowania mojej pierwszej "książki" Życzę miłej lektury!!!

Wszelkie prawa zastrzeżone. Opowiadanie jest wyłącznie moją własnością. Proszę o nieumieszczanie na chomikach (itp) bez mojej zgody, a wykorzystywanie pomysłów będzie jednoznaczne z brakiem szacunku i plagiatem.



Nowy rozdział - ???



Przepraszam, ale wcześniejsze rozdziały nie będą już tutaj udostępniane. Z jednego, poważnego powodu: są tam błędy związane z nazwami rozdziałów, miejscami i językiem. Zmiany te nie wpływają na fabułę, ale nie chcę, abyście czytali starą wersję, skoro jest nowa. Wszystkie dotychczasowe rozdziały są dostępne zawsze na stronie głównej. Przepraszam za utrudnienia, EG.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Ta ta ta tam!!! Nowy rozdział:) Miał być w piątek - nie wyszło, bo nie miałam nawet czasu zjeść obiadu, a co dopiero wejść na chomika. Miał być w sobotę - nie wyszło, bo w domu byłam zaledwie kilka godzin. Mam wrażenie, że zaczynam nienawidzić weekendów... nie dość, że w ciągu tygodnia nie mam na nic czasu, to na koniec tygodnia nie mam go podwójnie. Piszę bardzo powoli, co chyba dla nikogo nie jest większym zaskoczeniem. Mam w planach dokończyć w najbliższej przyszłości zaczęty już 28 rozdział, ale nie mam pojęcia, kiedy będzie dane mi się do niego zabrać. W każdym razie, mam nadzieję, że rozdział się choć w niewielkim stopniu spodoba. Mnie się podoba tak sobie, a szczególnie jego początek, ale - cicho sza! - jest dobrze:P Coś na zachętę? CZTERY STRONY:P
Tak, jak obiecałam, dodaje dzisiaj rozdział, pomimo tego, że zainteresowanie tym opowiadaniem jest prawie zerowe (wybaczcie, ale co to jest 5(!) pobrań, podczas gdy rozdział 10 (dla porównania) ma 70). Dokończę to opowiadanie choćby nie wiem co, ale chciałabym mieć w was, czytelnikach, jakieś wsparcie. Nie znaczy to oczywiście, że go od was nie dostaję. Dajcie mi wielkego, pozytywnego kopa, który jest moją największą motywacją do działania i nie chciałabym, żeby się to kiedykolwiek zmieniło. Nie oczekuję także (nie uważajcie mnie za idiotkę), że komentarze zaczną rosnąć jak gdyby po deszczu. Ale kiedy ochotę na czytanie wyraża osiemnaście osób to miłoby było, gdyby te osiemnaście razy każdy rozdział został pobrany. A nie takie marne, śmieszne... pięć
Ok, obrażam się:( W ogóle mnie nie słuchacie. A kiedy mówię 10 komentarzy to nie myślę 5 od Pati!!! I obrażam się za to, jak skomentujecie ten rozdział. Bo mnie się podoba jedynie pod względem literackim. Przestałam kontrolować moich bohaterów. Nie tak miało być!
Dzisiaj bez formatu .doc, bo i tak nikt go nie pobiera. Tak jak obiecywałam kiedyś - dzisaj bonus w postaci dwóch rozdziałów. Jestem ciekawa, jak zareagujecie. Kiedyś obiecywałam sobie, że to opowiadanie będzie pozbawione wszelkich moich "wielkich myśli", jak widać, nie udało się. Ale mimo to, mam nadzieję, że jakoś przebrniecie przez te 6 stron:) EDIT: Jak nie zobaczę 10 komentarzy to nie wstawię kolejnego rozdziału! Enjoy
Wiem, że miał być dawno temu, ale nie miałam żadnej motywacji, żeby go tutaj wstawić... Przykro mi to mówić, ale to opowiadanie czyta coraz mniej osób (oczywiście wiem, że tak jest prawie zawsze, ale podczas gdy po info zgłosiło się 17 chętnych, ostatni rozdział został pobrany zaledwie 10 razy) Ale dla tych, co są ze mną od samego początku napiszę to do końca. A wiecie, że już niedługo? Jeszcze parę wyjaśniających i wielki "the end":/ Nie wiem, czy mam się cieszyć... Albo wiecie co, dam wam mały bonus: w folderze moja twórczość wstawię w opis niewielki fragment tego co będzie w przyszłości, chcecie? To czytajcie na zdrowie;P
Ładny tytuł, prawda? Poproszę o dużo komentarzy pomijających problem nowego stróża dla Amy. Tę prośbę już uwzględniłam. Macie jeszcze jakieś?
Ha, ha, ha, ha! I co? Która wersja jest prawdziwa? :D Proszę o komentarze i o wypowiadanie się o imionach (wiem, że strasznie wyprzedzam przyszłość, ale skoro już tak go lubicie... :P)
1.Złodziej uczuć - men.jpg
hej, hej:) Tak jak obieciałam wstawiam propozycje imion ...
komentarzy5
hej, hej:) Tak jak obieciałam wstawiam propozycje imion SUPER PRZYSTOJNEGO PANA:) Wiem, że nie jest bolndynem, ale niestety to musicie (przepraszam, Pati...) mi wybaczyć:) A więc tak... Myślałam o Samuelu albo Nicholasie, ale oczywiście możecie mi przekazać swoje własne propozycje:) Które pewnie będziecie mieli, bo moje imiona są "troszczkę dziwne", cóż... takie lubię PS: To NIE JEST moja wizja o nim. On tak nie będzie wyglądał. Wiem tylko, że na pewno będzie blondynem:)
Przepraszam, że dopiero teraz... internet mi wariuje:) W sumie... wszystko co chciałabym powiedzieć jest w środku:) Więc czytajcie;) Enjoy
Dzisiaj troszeczkę dłużej:) Mam nadzieję, że zostawicie znak swojej obecności w komentarzach:) PS: Kolejne rozdziały się piszą PS2: Część opowieści Matta też się pisze... Nie mam pojęcia, kiedy możecie się jej spodziewać Enjoy
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności