Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Ciekawosc WA.pdf

Nanik_ / Opowiadania autorskie / Miniaturki / Ciekawosc WA.pdf
Download: Ciekawosc WA.pdf

1,08 MB

5.0 / 5 (1 głos)
obrazek

Ta miniaturka to opis pewnej… hmm… sytuacji? Czy przekonujący? Nie ma tu dramatycznej akcji, pozostającego w głowie morału czy niespodziewanego finału. Wątpię zresztą, czy ta historia w ogóle ma jakiś sens ;) To był raczej impuls, który pojawił się sam z siebie, pomysł, za który zabierałam się kilka razy, wciąż zacinając się jeszcze na samym początku. W końcu stało się to wyzwaniem – musiałam sobie udowodnić, że potrafię napisać krótki tekst i na taki temat.

Nie będzie opisu. Kto jest CIEKAWY, niech sam zajrzy. Kto chce – tutaj jest notka na blogu: http://nanikowy.blogspot.com/2012/09/ciekawosc.html

Jako CIEKAWostkę podam tylko, że ten wątek miał się pierwotnie pojawić w „Alpine” ;)


Komentarze:

MrsJullcia

MrsJullcia napisano 17.03.2013 12:22

zgłoś do usunięcia

Pierwszy raz czytam twoje opowiadania, ale jestem pod wrażeniem. Na pierwszy rzut oka widać, że masz talent pisarski. Jeśli mogłabyś, to bardzo proszę o hasło do "Alpin". Pozdrawiam ;)

Victoriua

Victoriua napisano 15.10.2012 21:23

zgłoś do usunięcia

Aj Słonko, i cóż mam napisać? Z teoretycznej perspektywy ta tematyka nie jest mi obca, choć to dość osobliwe zjawisko. Napisanie tej miniaturki musiało być nie lada wyzwaniem. Przede wszystkim temat budzi powszechny opór. Ludzie bronią się przed takimi doświadczeniami, boją się, że mogliby odkryć coś, czego wcale nie chcą wiedzieć. Niepożądana wiedza może zmienić wnioskowanie człowieka o samym sobie, co może prowadzić niemal do wszystkiego. Z Nadią było podobnie. Długo wzbraniała się przed choćby myśleniem o tym, czego mogłaby doświadczyć. Bała się, nie tylko tego, że jej relacja z przyjaciółką może się zmienić. Myślę, że bała się tego, czego mogłaby dowiedzieć się o sobie samej. To trudne. Pięknie opisałaś Słonko dylematy Nadii, próby nie dopuszczenia do siebie choćby myśli, o tym, co mogłaby poczuć. Jej obawy były całkiem uzasadnione, zwłaszcza, że doświadczenie nie mieściło się w powszechnych normach społeczno-moralnych. Ogólnie tematyka seksualności tej samej płci, kojarzy się z czymś, co niekoniecznie musi być piękne. Ty Kochana pokazałaś to doświadczenie jako coś wyjątkowego. Dwie kobiety, bardzo sobie bliskie, doświadczyły razem czegoś wyjątkowego. Było to opisane w sposób bardzo subtelny, nie budzący niesmaku. Genialny jest sam fakt, że obie bohaterki nadal pozostały sobą, nie stały się nagle lesbijkami. To była tylko ciekawość, chęć przeżycia czegoś nowego. Czy to je zmieniło? W pewnym stopniu na pewno, ale nie wpadły ze skrajności w skrajność. Koniec tej miniaturki wywołał uśmiech na mojej twarzy - taki humorystyczny akcent końcowy :) Znowuż podziwiam fakt, iż tekst był pozbawiony jakiegokolwiek osądu z Twojej strony (podobnie jak w przypadku Przysięgi), zwłaszcza, że przy tak kontrowersyjnych tematach aż się prosi, żeby wtrącić własne trzy grosze. Dziękuję Słonko, za wspaniałą historię. Zdecydowanie warto było ją przeczytać. Kolejny raz potwierdziłaś swój talent.

Megi173

Megi173 napisano 23.09.2012 14:21

zgłoś do usunięcia

Wielkie dzięki , za kolejne ciekawe przeżycie. Nie tego się spodziewałam. Niemniej jednak warto było , widzę ,że twoje możliwości pisarskie i wyobraźnia twórcza jest nieograniczona. Jestem pod wrażeniem. Ekstra. Szkoda tylko ,że założyłaś hasło na Alpin ale , może najpierw skupię się na dokończeniu czytania tego co mam a potem bardzo poproszę o dostęp . Wielkie dzięki. Pozdrawiam.

Butterflyjola

Butterflyjola napisano 18.09.2012 23:29

zgłoś do usunięcia

dziękuję za kolejną miniaturkę pozdrawiam:)

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Nie zgadzam się na umieszczanie moich miniaturek na innych chomikach, forach, blogach czy publikację w jakiejkolwiek formie.


Jeśli spodobała Ci się któraś z miniaturek, zostaw komentarz - to mnie zmotywuje to napisania kolejnych :) Liczę na szczere opinie, również te krytyczne!!


Inne pliki do pobrania z tego chomika
obrazek

Miniaturka jest swego rodzaju... żartem. Napisałam ją z okazji 6. urodzin bloga i dobrze się bawiłam nie przestrzegając reguł gry :)

Smutna opowieść o pewnym grudniowym wieczorze. Do napisania tej miniaturki zainspirowała mnie jedna z klasycznych baśni. Aczkolwiek jest to jedynie bardzo luźne nawiązanie. Kto zna twórczość Andersena wie, że jego baśnie nie zawsze kończyły się „jak w bajce”. Również i ta krótka historia kończy się smutno, tak, jak to czasem w życiu bywa. Uprzedzam - bez happy endu.
Ta miniaturka jest zdecydowanie pogodna, wiosenna. Wszystkiego najlepszego, Spaz!

Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego napisałam tą miniaturkę. Nie potrafię też streścić w jednym czy dwóch zdaniach, o czym ona jest. Wydaje mi się, że każdy, kto będzie chciał się z nią zmierzyć, sam musi sobie znaleźć odpowiedź. To króciutki tekst i na pewno... nie ma tam szczęśliwego zakończenia.

Twilight fanfiction - PTA.jpg
Pod Tańczącym Aniołem Część I - Taniec we mgle Edw ...
Pod Tańczącym Aniołem Część I - Taniec we mgle Edward wraz z młodszą siostrą prowadzi odziedziczoną po dziadkach kawiarnię. Pewnego dnia na ulicy wpada na swoją dawną sąsiadkę, niewidzianą od kilkunastu lat. Jego przyjaciele są sceptyczni wobec tej niespodziewanie odnowionej znajomości, starają się jednak nie wtrącać. Tymczasem dookoła starego domu, w którym mieści się kawiarnia, zaczynają dziać się dziwne rzeczy... Prolog i 1 rozdział opowiadania możecie przeczytać TUTAJ: https://www.fanfiction.net/s/10152751/1/Pod-Tanczacym-Aniolem Opowiadanie zawieszone. Nie wiem, czy uda mi się je skończyć.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności