Porzucona (całość).pdf

Sylwusia_888 napisano 7.03.2011 14:05

niezłe opowiadanie

Karla170480 napisano 13.02.2011 17:54

witam :) super opowiadanie!!!! przy czytaniu zawaliłam nockę co oczywiście mi nie przeszkadzało. proszę o Więcej takich opowiadań Pozdrawiam

agnieszka326 napisano 21.01.2011 20:26

Czytałam to opowiadania na forum, ale zdaje się że go wtedy nie skomentowałam, za co przepraszam. Dlatego robie to teraz:) Jest na prawde cudne. Żadako płacze czytając ale tutaj padłam. Scena jak Elizabeth mówi do Edwarda tato, a on jest w kaplicy bo nie wiadomo czy Bella przeżyje to ledwo co przeczytałam. A jak Bella musiała zostawić Edwarda dla Jamesa, albo jak się okazało że nie przeżyła porodu. O Matko! Ja byłam w wielkim szoku, końcówka opowiadania to normalnie wielki potok łez. Zrobiło na mnie :)ogrome wrażenie. Na prawde bardzo mi sie podobało. Sam pomysł że Bella ma dziecko i jak wszyscy polubili Elizabeth bardzo mi sie podobał. Gratuluje

dzozef_ napisano 17.08.2010 23:24

cudowny ff bardzo wciąga i nie mogłam się od niego oderwać zabieram się za kolejne twoje opowiadania cudo pozdrawiam

Reira90 napisano 17.08.2010 18:20

świetne ff.. jeszcze raz dziękuję za udostepnienie hasła do tego ff :) płakałam kończąc je czytać...

Nanik_ napisano 9.08.2010 14:23

Nie byłam w stanie dokończyć czytania, bo litery rozpływały mi się przed oczyma.... O rety... Nie wiem teraz, co mam napisać... Piękne, wyjątkowe opowiadanie. Zaczynało się stosunkowo niewinnie. Spodziewałam się, że jeszcze wpadnie na Jamesa i będzie się musiała z nim zmierzyć. Ale kazałaś jej nie tylko zmagać się ze wspomnieniami, z myśleniem o przyszłości dziecka... Postawiłaś na jej drodze nie tylko Edwarda, ale i Ryana (kocham go!!). Przemiana Edwarda - jedna z najpiękniejszych, jakie czytałam. A jeszcze ten rozdział oczyma Jamesa - ach, prościej byłoby, gdybym nie wiedziała. Mogłabym go tak po prostu nie lubic, ale musiałaś wszystko skomplikować. Nic oczywsitego, nie jedynie czarne i białe. Tak dużo złożonych emocji, różnych charakterów. I jeszcze te zwroty akcji. Szantaż. Potem Victoria. Czytałam z zapartych tchem i łzami w oczach... Ale za epilog to mam ochotę Cię udusić.. Tak bardzo delikatnie, oczywiście.. Jak mogłaś... Odrobinę osuszyłaś moje łzy tą ostatnią sceną... Ale to naprawdę było okrutne..... Piękne opowiadanie, niesamowicie wzruszające, zaskakujące, świetne pomysły, pięknie opisane emocje... Gratuluję i cieszę się, że mogłam się z nim zapoznać :)

Sympatha napisano 22.07.2010 23:05

Zaczęłam czytać to opowiadanie na TS, ale jakoś mi to wypadło z głowy, masa obowiązków itd. Dzisiaj rano poszukując pliku na innych chomikach, zajrzałam też do Twojego. Jako że chwilowo miałam pare minut odpoczynku, więc je ściągnęłam. Wtedy jeszcze moim zdaniem miał być to 'kolejny słodki FF'' Mimo przyjazdu gości, musiałam to przeczytać dzisiaj. Doczytałam do epilogu, który zaczął sie przewidzianą przeze mnie Idyllą. Czytam i czytam, i czytam, i szczeka mi opdada, a oczy się zaszkliły. To że (SPOILER DLA NIE CZYTAJĄCYCH) ona umarła było dla mnie totalnym szokiem. Spodziewalam sie starości na jakiejś farmie, odkrycia Atlantydy, dosłownie wszystkiego, ale nie śmierci Belli. Przyznam, że potrawisz człowieka zaskoczyć. Ogólnie piszesz nie przewidywalnie i co bardzo dobrze świadczy - uciekłaś od sielankowego schematu typu Poznanie->Nienawiść->Miłosć->Przeszkody na drodze do szczęścia->Powrót do normalności->Happy End. W tej chwili powstało juz tak wiele ff, że mimo iż były już podobne tematy to to jednak opowiadanie jest jednym z lepszych. Wyłapałam pare będów, ale kazdy je popełnia. Z czystym sumieniem polecę to opowiadanie moim przyjaciółkom. Pozdrawiam - Antalya.

Sayrs napisano 2.07.2010 14:09

FF jest naprawdę świetny :) Czytałam go do 4 nad ranem, przez co jestem trochę nie wyspana, ale było warto. Wciągająca fabuła, świetne zwrotu akcji, choc nie zawsze miłe dla głównych bohaterów. Nienawidzę Jamsa jeszcze bardziej niż przedtem, to przez niego Bella umarła. Cieszę się jednak, że mimo wszystko miłość jej i Edwarda pokonała wszelkie trudności. Powiem szczerze, że były moment, gdzie chciało mi się płakać. Myślę, że opowiadanie to powinny przeczytać wszyscy, nawet ci, którzy nie wierzą w prawdziwą miłość, może właśnie dzięki Tobie/Wam wreszcie się na nią otworzą:) Pozdrawiam ;)

laab84 napisano 9.05.2010 22:12

godne polecenia :) super się czytało tak wciągajęce że nocke zawalilam :) ale warto bylo teraz czakamy na nastene ;)