Wybor.pdf
Jeśli spodobała Ci się któraś z miniaturek, zostaw komentarz - to mnie zmotywuje to napisania kolejnych :)
Ta miniaturka to opis pewnej… hmm… sytuacji? Czy przekonujący? Nie ma tu dramatycznej akcji, pozostającego w głowie morału czy niespodziewanego finału. Wątpię zresztą, czy ta historia w ogóle ma jakiś sens ;) To był raczej impuls, który skądś się pojawił, pomysł, za który zabierałam się kilka razy, wciąż zacinając się jeszcze na samym początku. W końcu stało się to wyzwaniem – musiałam sobie udowodnić, że potrafię napisać krótki tekst i na taki temat. Nie będzie opisu. Kto jest CIEKAWY, niech sam zajrzy. Kto chce – tutaj jest notka na blogu: http://nanikowy.blogspot.com/2012/09/ciekawosc.html Jako CIEKAWostkę podam tylko, że ten wątek miał się pierwotnie pojawić w „Alpine” ;)