Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
halinagromek
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

Kobieta halina

widziany: 27.05.2024 09:16

  • pliki muzyczne
    75489
  • pliki wideo
    5386
  • obrazy
    30736
  • dokumenty
    9627

122789 plików
2026,4 GB

Ukryj opis
  • 43 KB
  • 5 kwi 24 9:08
"Pocałunek na dalsze życie"
Prof. dr hab. n. med. Ewa Stachowska poruszyła temat męskiego SIBO na Instagramie, odnosząc się do jednej z najczęściej rozpoznawanych przyczyn tego schorzenia.

- Chcę powiedzieć jedną rzecz, że kiedy mężczyźni przychodzą po poradę, to rzeczywiście zwykle coś się dzieje, bo SIBO jest emanacją pewnej dysfunkcji mikrobiomu jelitowego. U mężczyzn bardzo często to SIBO pojawia się w wyniku przebiegu COVID - wyjaśnia ekspertka w nagraniu opublikowanym na Instagramie. Dodaje, że "Wczoraj w gabinecie miała prawdziwy wysyp pacjentów płci męskiej z SIBO".

Zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO) rozpoznawany jest u osób obu płci, choć w ostatnim czasie w kolejkach do gabinetów lekarskich więcej jest mężczyzn. Prof. Ewa Stachowska w mediach społecznościowych zwróciła uwagę na jedną z najczęstszych przyczyn SIBO u pacjentów płci męskiej.

- Jeżeli chorowaliście i ciężko ten COVID przeszliście, pamiętajcie, że wirus SARS-CoV-2 ma swoje receptory w jelitach i bardzo często zostawia taki pocałunek na dalsze życie, w postaci przerostu bakterii w jelicie cienkim - dodaje.

Prof. Ewa Stachowska jest zdania, że zwłaszcza ciężki przebieg COVID wiąże się z ryzykiem wystąpienia SIBO. Dodatkowo mężczyźni bardzo często odwlekają wizytę u specjalisty i decydują się na skorzystanie z porady lekarskiej dopiero w momencie, gdy ich stan zdrowia znacząco się pogorszy. Podkreśla jednocześnie, że ogromny wpływ na stan jelit ma tryb życia.
- W tych jelitach rzeczywiście bardzo źle się dzieje i to jest też związane z bardzo niedobrym stylem życia , małą ilością snu, nietypowymi porami posiłków - wymienia prof. Stachowska.

Zwraca również uwagę na to, że wielu mężczyzn ma traumę związaną z diagnostyką. Objawy, takie jak nagła redukcja masy ciała i spadki stężenia różnych pierwiastków mogą skojarzyć się z naprawdę poważnymi chorobami.

Pacjenci obawiają się też, że "SIBO może wrócić w tak strasznej postaci, czyli z taką redukcją masy ciała, z takimi nieprzyjemnościami". Prof. Stachowska wyjaśnia, że konieczne jest zostawienie tych obaw z boku i pokonanie lęku przed nawrotem.

- I pamiętajcie panowie, nie czekajcie do ostatniej chwili, jeżeli mieliście COVID, mieliście ciężki przebieg, to pamiętajcie, że to, co się dzieje w waszych jelitach może być konsekwencją zachorowania. Nie bądźcie bohaterami, idźcie po pomoc do specjalisty, bo SIBO naprawdę świetnie się leczy - apeluje.

Paula Jakubasik, dziennikarka Wirtualnej Polski
  • 13 KB
  • 21 lis 21 20:38
Otyli ciężej przechodzą COVID-19, co nie zdziwiło zespołu dra Chudzika, bo otyłość to przewlekły stan zapalny, z którym nieustannie zmaga się organizm i który negatywnie wpływa na sprawność układu immunologicznego.

- Ale gdy popatrzyliśmy na przypadki "mgły mózgowej", to osoby z niskim BMI (body mass index - wskaźnik masy ciała), poniżej 18, stanowiły największą grupę z tym zaburzeniem. Tego nie potrafimy jeszcze wyjaśnić. Być może to wpływ osobowości, bo osoby ekstremalnie szczupłe nie zawsze cieszą się dobrym zdrowiem. Utrzymywanie się w dobrych wymiarach BMI 25-28 może być lepsze niż rygorystyczne diety - uważa kardiolog.

Według ostatniej definicji WHO tzw. długi COVID (long COVID), to co najmniej jedna dolegliwość w okresie trzech miesięcy od wykrycia zakażenia wirusem SARS-CoV-2 lub podejrzenia tej infekcji. Musi ona utrzymywać się przez co najmniej dwa miesiące i nie można jej wyjaśnić inną chorobą. Objawy mogą się pojawić już w trakcie ostrej postaci choroby COVID-19, a potem nadal się utrzymują, ale też dają o sobie znać po raz pierwszy dopiero po wyzdrowieniu.

Długi COVID objawia się zmęczeniem, spłyceniem oddechu i zaburzeniami poznawczymi. U chorych występują bóle w klatce piersiowej, zaburzenia smaku i węchu, osłabienie mięśni i kołatanie serca.

- Oczywiście można powiedzieć, że moje badania nie obejmują wszystkich pacjentów po COVID-19, bo ci, którzy czują się dobrze, do mnie nie przychodzą. Jednak dzięki nim możemy potwierdzić, że skutki odległe zakażenia mogą być poważne i nie do porównania z żadną inną chorobą wirusową. Nie jest to zwykła grypa, jak mówią niektórzy, i kolejne lata będą to pokazywać, bo osoby z odległymi objawami będą nadal wymagały pomocy - podkreślił dr Chudzik. (PAP)

autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska/agm/ joz/

Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl
  • 13 KB
  • 21 lis 21 20:36
Lekarz: Wyzwaniem są zaburzenia demencyjne u bardzo młodych osób
Z kolei pacjenci z zaburzeniami neurologicznymi korzystają z treningów przy użyciu aparatu przypominającego PlayStation, które ma zmusić ich mózg do aktywności i nauki. Zdaniem eksperta wyzwaniem pozostają zaburzenia demencyjne, które pojawiają się u bardzo młodych osób, m.in. u pacjentki 30-letniej.

- Procesy demencyjne w mózgu będą postępować, możemy je jedynie spowalniać albo zrobić wszystko, by się nie uruchomiły, ale nie potrafimy ich cofnąć. Wierzymy, że mózg u młodych osób jest bardziej plastyczny, że występujące w nim zmiany nie są stałe tak jak u seniorów. Jednak można pokusić się o generalne spostrzeżenie, że pandemia i towarzyszące jej ograniczenia zmuszające nas do izolacji, siedzenia w domu, często przed ekranem komputera, mogą wpłynąć na przyspieszone starzenie się społeczeństw - uważa kardiolog.
Dwa czynniki ciężkiego przebiegu zakażenia - przepracowanie i brak snu
Znacząca grupa badanych - powyżej 30 proc. - przed COVID-19 nie miała żadnych chorób przewlekłych. Z analiz wynika, że na ciężkość przebiegu zakażenia koronawirusem miały u nich wpływ dwa czynniki - przepracowanie i zła fizjologia snu.

- Dwa razy więcej osób, które zbyt późno chodziły spać, miało long COVID z ciężkim przebiegiem. Warto wiedzieć, że najważniejsze są pierwsze godziny snu – od godz. 23 do 2. Wtedy produkujemy najwięcej melatoniny, która jest najsilniejszym stymulatorem naszego układu odpornościowego. Jeżeli przegapimy te godziny, nie nadrobimy tego długością snu. Jeśli tuż przed snem pracujemy przed ekranem komputera lub oglądamy telewizję, to mózg ma tak dużą stymulację, że po naszym położeniu się spać nadal pracuje - i melatonina też nie jest wydzielana - wyjaśnił dr Chudzik.

Równie szkodliwe, jego zdaniem, jest spanie w pomieszczeniu, gdzie włączony jest telewizor lub komórka ze świecącym niebieskim światłem, bo mimo naszych zamkniętych oczu światło dociera do mózgu i daje sygnał, że czuwamy. Wówczas również nie będzie produkowana melatonina.

Badaczy zaskoczyło, że częsta aktywność fizyczna młodych pacjentów nie wpływała na przebieg long COVID. Gdy jednak sprawdzili pod tym kątem osoby po 65. roku życia, okazało się, że im bycie aktywnymi pomogło w dojściu do zdrowia. Skąd ta różnica? Sekret tkwi w rodzajach aktywności. Odporność wzmacniają regularne, umiarkowane zajęcia bliższe rekreacji, a nie nadmierny wysiłek jak np. bieganie maratonów.
  • 13 KB
  • 21 lis 21 20:34
- Przy każdej kolejnej fali COVID-19 zwiększa się procent chorych, którzy po trzech miesiącach od zakażenia mają objawy z nim związane - powiedział PAP dr Michał Chudzik, twórca i koordynator programu STOP-COVID, który od roku bada osoby z long COVID.

W ramach projektu STOP-COVID (www.stop-covid.pl) dr Chudzik przez ponad rok przebadał ponad 2,3 tys. pacjentów z powikłaniami po przebytym COVID-19. Zauważył, że liczba zgłaszających się pacjentów nie maleje. Co miesiąc jest ich ok. 200 i gdyby nie ograniczone możliwości zespołu, w którym obok kardiologów pracują m.in. specjaliści chorób płuc, psycholodzy, neurolog i dermatolog, byłoby ich z pewnością więcej.

- Po roku badań można wyciągnąć z nich kilka wniosków. Przede wszystkim taki, że skutki odległe COVID-19 są znacznie poważniejsze, niż pierwotnie zakładaliśmy. Przy każdej kolejnej fali zwiększa się procent chorych, którzy po trzech miesiącach od zakażenia mają objawy z nim związane. Wiosną 2020 r. było to 50 proc., jesienią 60 proc., a w tegorocznej wiosennej fali - 70 proc. Co będzie po obecnej fali, zobaczymy dopiero w pierwszych miesiącach 2022 roku - powiedział PAP kardiolog.

U ok. 40 proc. pacjentów objętych opieką objawy utrzymują się nawet po roku od zachorowania na COVID-19. Najczęściej ozdrowieńcy skarżą się na przewlekłe zmęczenie. Z kolei 16 proc. ma zaburzenia neurologiczne dotyczące procesów poznawczych i pamięci o charakterze "mgły mózgowej" czy nawet demencji.

- To osoby młode, które wcześniej nie chorowały na żadne choroby. Ich średnia wieku wynosi 50 lat - dodał dr Chudzik.

Częstym powikłaniem są zmiany pozapalne w sercu, a w ostatnim czasie kardiolodzy zauważyli także wzrost liczby pacjentów z trwałym uszkodzeniem tego organu, wymagającym specjalistycznego leczenia.

Ekspert przyznał, że grupą pacjentów, wobec których medycyna wydaje się obecnie całkiem bezradna, są osoby z zaburzeniami węchu i smaku. - Próbujemy już nawet metod niekonwencjonalnych, bo na razie nie mamy żadnej terapii, która mogłaby im pomóc - dodał.

Dobre efekty daje leczenie ozdrowieńców uskarżających się na zespół przewlekłego zmęczenia, zaburzeniami lękowymi i "mgłą mózgową".

Skuteczny jest kompleksowy program rehabilitacji pocovidowej, obejmujący kondycję fizyczną, wsparcie psychologiczne i dietetyczne. Po jego wdrożeniu 80-90 proc. pacjentów bardzo szybko dochodzi do siebie.
- Stosujemy nowoczesne metody, nierefundowane przez NFZ, jak suplementacja czy terapia mitochondrialna, dająca wzmocnienie struktur energetycznych w naszych komórkach. Polega ona na tym, że pacjent oddycha powietrzem o naprzemiennie niskiej i wysokiej zawartości tlenu. (...) Organizm jest wtedy mobilizowany do zwiększonej produkcji krwinek czerwonych, żelaza i to wszystko wiąże się z większą produkcją energii w mitochondriach. Do tej pory korzystali z tej terapii sportowcy po dużych wysiłkach fizycznych. Metoda była opisywana w wielu zaburzeniach - "mgle mózgowej", demencji u osób starszych, rehabilitacji kardiologicznej. Liczymy, że będzie skuteczna także dla ozdrowieńców po COVID-19 - zaznaczył dr Chudzik.
  • 14 KB
  • 13 lis 21 22:19
3. Jak przeciwdziałać chorobie Alzheimera i Parkinsona?
W związku z tym, że nie znamy bezpośrednich przyczyn choroby Alzheimera i Parkinsona, to nikt nie wie, jak im przeciwdziałać. Zdaniem prof. Konrada Rejdaka należy w nieinwazyjny sposób pobudzać i chronić mózg, aby opóźniać lub łagodzić objawy chorób.
- Proces neurozwyrodnienia polega na odkładaniu się nieprawidłowych białek. Niestety nadal nie wiemy, co inicjuje te procesy. Być może jest to czynnik zakażenia np. m.in. koronawirusem. Pandemia będzie na pewno ważnym etapem badań nad ewentualnym związkiem przyczynowo-skutkowym. Na razie pacjenci mogą liczyć na środki zwiększające poziom przekaźników. Są to leki stymulujące wybrane układy przekaźnikowe: dopaminergiczny czy cholinergiczny. Są one obecnie fundamentem terapii, ale koniczne jest wzmacnianie ich efektów poprzez rehabilitację - informuje prof. Konrad Rejdak.

4. Kto jest najbardziej podatny na uszkodzenie mózgu podczas przebiegu infekcji?
Najbardziej podatni na uszkodzenie mózgu są osoby starsze. Wszystko dlatego, że ich mózg jest często dysfunkcyjny i zaburzony chorobowo.

- Stanowi on "otwarte wrota" dla działań wirusa. Młode osoby są bardziej odporne na jego atak. Tak jak wspomniałem, przebycie infekcji może przyspieszyć starzenie się mózgu, co stanowi czynnik ryzyka dla rozwoju chorób neurozwyrodnieniowych, takich jak choroba Alzheimera czy Parkinsona. Mogą to być potencjalne długofalowe skutki działań koronawirusa. Dopiero za 10-30 lat będziemy mogli ocenić, jak pandemia wpłynęła na zapadalność ludzi na choroby zwyrodnieniowe - mówi prof. Konrad Rejdak.
. Czy mózg zregeneruje się pod zakażeniu?
Z biegiem czasu mózg może zregenerować się po zakażeniu koronawirusem pod warunkiem, że zadbamy o prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu.

- Dieta, suplementacja witamin, aktywność fizyczna i intelektualna stanowią uniwersalny mechanizm obrony dla mózgu. Ważne jest również zniwelowanie objawów innych chorób takich jak cukrzyca i nadciśnienie. Dzięki temu mózg zostanie uwolniony od dodatkowych obciążeń. Będzie mógł zregenerować się - twierdzi prof. Rejdak.

Ekspert dodaje, że najlepszą ochroną przed ciężkim przebiegiem koronawirusa są szczepienia. Obecnie trwają poszukiwania nowych leków, które pomogą zakażonym ludziom.

- Interesują mnie leki, które mogłyby wybiórczo chronić mózg przed skutkami infekcji. Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości pojawią się one na rynku - podsumowuje prof. Rejdak.
  • 12 KB
  • 13 lis 21 22:15
Zaburzenia neurologiczne to najczęstsze powikłania po COVID-19 - ustalili naukowcy
Lekarz są zgodni - po pandemii COVID-19 czeka nas walka z powikłaniami u ozdrowieńców. Naukowcy z Uniwersytetu w Pittsburgu ustalili, że zaburzenia neurologiczne dotykają nawet 80 proc. pacjentów, którzy zmierzyli się z koronawirusem.

1. Powikłania neurologiczne po COVID-19 - badania
Eksperci przeanalizowali dane pochodzące od 3744 obserwowanych pacjentów. Podzielili ich na 3 grupy. Pierwsza obejmowała 3055 hospitalizowanych z COVID-19 bez względu na występujące u nich problemy neurologiczne. Druga - liczyła 475 chorych na COVID-19 oraz mających neurologiczne choroby współistniejące. Z kolei trzecia grupa to 214 osób, które oprócz COVID-19 wymagały także pilnej obserwacji pod kątem zaburzeń neurologicznych.
Badanie naukowców z Pittsburga wykazało, że ryzyko powikłań neurologicznych, będących wynikiem zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, wzrasta szczególnie u osób, które już przed chorobą miały problemy o podłożu neurologicznym (np. przewlekłe migreny, demencja, choroba Alzheimera). Wzrost ryzyka oszacowano jako dwukrotne.
Okazało się również, że z pozoru niewinne objawy, jak utrata węchu czy smaku u osób przebywających w szpitalu zwiększają ryzyko zgonu aż sześciokrotnie. Podsumowali, że we wszystkich grupach łącznie, powikłania dotyczące układu neurologicznego wystąpiły aż u 82 proc. pacjentów. 4 na 10 pacjentów skarżyło się na bóle głowy, a 1 na 10 doznał utraty węchu i smaku.
2. Inne powikłania: zapalenie opon mózgowych
Naukowcy zauważyli także, że COVID-19 nie tylko zwiększa ogólne ryzyko wystąpienia powikłań neurologicznych, ale także realnie je wywołuje. U połowy hospitalizowanych z powodu COVID-19 pacjentów lekarze stwierdzili ostrą encefalopatię (uszkodzenie mózgu). To dużo - zwykle encefalopatia dotyka ok. 17 proc. chorych, którzy wcześniej przebywali w śpiączce i jedynie ok. 6 proc. pacjentów po udarze mózgu.
Specjaliści zaznaczają jednak, że koronawirus nie atakuje mózgu bezpośrednio. Opuchlizna i zapalenie opon mózgowych dotyczyły zaledwie 1 proc. chorych.
- Ostra encefalopatia jak dotąd występowała najczęściej. Pacjenci mają zmienne doznania sensoryczne lub ograniczoną świadomość. Innymi objawami są zdezorientowanie, majaczenie i nadpobudliwość - mówi neurologii Sherry Chou, dyrektor Pitt Safar Center for Resuscitation Research.
  • 14 KB
  • 13 lis 21 21:59
4. Jak długo utrzymują się zaburzenia neurologiczne?
Większość zaburzeń związanych z koronawirusem jest przejściowa, ale zaburzenia ukrwienia mózgu lub zapalenia mózgu mogą pozostawić trwałe konsekwencje.
- Zmiana węchu i smaku to najczęściej wczesny objaw zakażenia. Są doniesienia, które sugerują, że objawy neurologiczne mogą pojawiać się także w późniejszym okresie, szczególnie dotyczy to zaburzeń ukrwienia mózgu. Te objawy mogą się w zasadzie pojawić na każdym etapie choroby. Większość tych powikłań jest tymczasowa, ale jeśli dojdzie do poważnego udaru mózgu, to oczywiście te zmiany mogą być nieodwracalne - podkreśla prof. prof. Krzysztof Selmaj.
  • 14 KB
  • 13 lis 21 21:53
2. Przez nos do mózgu?
W jaki sposób wirus przenika do mózgu? Profesor tłumaczy, że wyjaśnienie tego zjawiska umożliwiła analiza zaburzeń smaku i węchu, do których dochodzi u wielu zakażonych koronawirusem.
- Wszystko wskazuje na to, że zaburzenia węchu i smaku nie są bezpośrednio zależne od zmian zapalnych w nosie. Udowodniono, że wirus poprzez opuszkę węchową może wnikać do centralnego układu nerwowego. Może on uszkadzać drogi nerwowe węchowe i smakowe, co powoduje, że te objawy występują tak często w tej chorobie - wyjaśnia lekarz.

3. COVID-19 może doprowadzić do udaru i zapalenia opon mózgowych
Lista powikłań w układzie nerwowym, do których może prowadzić COVID-19 jest długa.

Badania prowadzone przez lekarzy z wielu krajów pokazują, że skala problemu może być większa niż wcześniej przypuszczano. Naukowcy z Wielkiej Brytanii od początku pandemii apelowali do lekarzy o zgłaszanie nietypowych objawów i powikłań obserwowanych u pacjentów zakażonych koronawirusem i przesyłanie ich na platformę CoroNerve.com.

Do tej pory wpłynęło 550 zgłoszeń. Zespół kierowany przez Benedicta Michaela z Uniwersytetu w Liverpoolu dokonał analizy 125 ze 153 przypadków zgłoszonych przypadków. Wynika z niej, że choroby neuropsychiatryczne dotknęły 49 proc. pacjentów w wieku poniżej 60 lat. U 44 proc. chorych (57 osób) doszło do udaru. 31 proc. (39 chorych) cierpiało na zaburzenia stanu psychicznego o podłożu neurologicznym lub psychiatrycznym. Tę tendencję potwierdzają również inne analizy z Chin, Włoch, Francji i USA.- W pierwszych publikacjach z Chin mówiono o tym, że nawet 70-80 proc. chorujących na COVID-19 może mieć objawy neurologiczne. Późniejsze, bardziej szczegółowe badania pokazywały, że przynajmniej 50 proc. pacjentów chorujących na COVID-19 ma któryś z objawów neurologicznych. Chorującym zaczęto wykonywać na szerszą skalę badania obrazowe, czyli rezonans magnetyczny (MRI) oraz tomografię komputerową (CT) i one również wykazywały u części pacjentów zmiany chorobowe w mózgu - tłumaczy prof. Krzysztof Selmaj.
U pacjentów zaobserwowano m.in. zaburzenia koordynacji i równowagi. Najnowsze doniesienia potwierdzają również, że COVID-19 może doprowadzić do udaru mózgu.- Obecność wirusa w centralnym układzie nerwowym, zakażenie komórek śródbłonka naczyniowego - może sprzyjać wystąpieniu zaburzeń zakrzepowych, ale wirus może również ingerować w sam mechanizm krzepnięcia i wywoływać nadkrzepliwość, co oczywiście również może prowadzić do udarów - wyjaśnia kierownik Katedry Neurologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Były też opisywane pojedyncze przypadki pacjentów, u których doszło do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i zapalenia mózgu.

- U tych pacjentów wyizolowano wirus SAR-CoV-2 z płynu mózgowo-rdzeniowego. To jest jednoznaczny dowód na to, że ten wirus atakuje centralny układ nerwowy, dlatego że może wywoływać takie klasyczne objawy zapalne - zaznacza neurolog.
  • 129 KB
  • 13 lis 21 21:44
3. Prawdziwą skalę powikłań po COVID zobaczymy za kilka lat
Dotychczasowe badania wskazują, że wirus SARS-CoV-2 może wywoływać zmiany w strukturze mózgu. Podejrzewa się tu zarówno działanie prozapalne, jak i zmiany niedokrwienne.

- Niedawno zespół badaczy z Anglii zasygnalizował we wstępnej publikacji danych, że przechorowanie COVID-19 powodowało zmniejszenie objętości istoty szarej mózgu. W szczególności zjawisko to było widoczne w płatach czołowych i skroniowych. Nadal jednak oczekujemy na ostateczną wersję tego artykułu - mówi dr Hirschfeld.

Prof. Rejdak przyznaje, że wiele powikłań, jak choćby choroba neurozwyrodnieniowa, zespoły bólu neuropatycznego czy polineuropatia, może się ujawnić z dużym odroczeniem. Takie są mechanizmy tych chorób: czynnik inicjujący nakłada się na indywidualne predyspozycje i wtedy rozwija się zespół chorobowy, już jako odległy skutek.
- To będzie przedmiotem dalszych obserwacji i badań. Najlepszym przykładem jest zakażenie wirusem opryszczki, który może wywołać ostre zapalanie mózgu, a potem bardzo odległe wtórne następstwa tego epizodu zapalenia. Mamy grupy wirusów latentych, które nie wywołują ostrej choroby, ale na to konto drzemią w strukturach układu nerwowego i odzywają się, dopiero kiedy dojdzie do osłabienia odporności. Przykładem jest wirus ospy i półpaśca, a także JCV - uznawany za łagodny, ale w momencie, kiedy u pacjenta rozwija się stan immunosupresji, wtedy pojawia się ciężki zespół chorobowy - podsumowuje prof. Rejdak.
  • 129 KB
  • 13 lis 21 21:42
2. Czy COVID może wywoływać padaczkę?
Neurolog dr Adam Hirschfeld wyjaśnia, że dotychczasowe doniesienia mówiły o pojedynczych przypadkach osób z nowo rozpoznaną padaczką po przebyciu COVID-19. Nie jest to zjawisko częste. Sam diagnozował kilku pacjentów, którzy zgłosili się do szpitali zaniepokojeni stanem zdrowia po przechorowaniu COVID-19, wcześniej nie mieli żadnych dolegliwości o podłożu neurologicznym. - W badaniach obrazowych rezonansu magnetycznego u części z tych osób uwidoczniono rozległe zmiany demielinizacyjne. Tu również powstaje pytanie, na ile infekcja zaostrzyła przebieg dotychczas bezobjawowej choroby, a na ile stała u podstaw jej zaistnienia. U pozostałej części obserwowano zmiany niedokrwienne. Wszystkie te zjawiska mogą stanowić podłoże dla rozwoju padaczki- mówi dr Adam Hirschfeld, neurolog z Oddziału Neurologii i Udarowego Centrum Medycznego HCP w Poznaniu.
Z drugiej strony, jak tłumaczy neurolog, COVID mógł nasilić dolegliwości w przypadku osób, które już wcześniej chorowały na padaczkę. Wzrost temperatury ciała, niedotlenienie organizmu, nieprzespane noce mogły stanowić przyczynę obniżenia progu potrzebnego do wywołania napadu padaczkowego. Prof. Konrad Rejdak dodaje, że w przypadku osób, które wcześniej miały rozpoznaną padaczkę, nasilenie częstości napadów mogła wywołać nie tylko sama infekcja, ale również silny stres związany z pandemią, z izolacją czy lękiem przed zakażaniem.

Ekspert podkreśla, że pojawienie się ostrych drgawek po przejściu COVID może świadczyć o rozwoju zapalenia mózgu. - Zapalenie mózgu to jedno z możliwych powikłań pocovidowych. Jeżeli do niego dojdzie, to jest duże ryzyko wystąpienia później padaczki jako skutku tego zapalenia mózgu. Należy brać to pod uwagę. U pacjentów mogą występować ostre drgawki związane z zapaleniem mózgu, ale to nie jest jeszcze równoznaczne z padaczką. Padaczka, czyli występowanie spontanicznych, niesprowokowanych napadów padaczkowych powstaje na skutek całego mechanizmu zmian w mózgu i często ujawnia się z dużym odroczeniem - tłumaczy prof. Konrad Rejdak, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
- Te napady padaczkowe u chorujących na COVID mogą pojawić się dopiero po kilku latach od przebycia epizodu zapalania mózgu. Dopiero za rok, może za kilka lat będziemy wiedzieli, na ile przejście COVID może się przełożyć na wystąpienie padaczki. Na tę chwilę nie mamy na ten temat za dużo danych, bo upłynęło za mało czasu - dodaje profesor.
  • 14 KB
  • 13 lis 21 21:39
Koronawirus uszkadza centralny układ nerwowy. Konsekwencje mogą być nieodwracalne
Kolejne badania potwierdzają jednoznacznie, że koronawirus może prowadzić do poważnych uszkodzeń układu nerwowego: centralnego i obwodowego. U chorujących na COVID-19 może wystąpić niedowład kończyn, a w skrajnych przypadkach - udaru mózgu i zapalenia opon mózgowych. O mechanizmie zmian w mózgu wywołanych przez koronawirusa opowiada ekspert w zakresie neurologii prof. Krzysztof Selmaj.
1. Koronawirus może uszkadzać układ nerwowy
Kolejne raporty lekarzy pokazują, że w zasadzie nie ma w organizmie rejonu, na którym koronawirus nie odcisnąłby swojego piętna. Może powodować m.in. uszkodzenia płuc, serca, nerek i jelit. Teraz alarm wszczęli neurolodzy, którzy donoszą, że SARS-CoV-2 może wywołać ogromne szkody również w systemie nerwowym człowieka. Potwierdza to również autorytet w dziedzinie neurologii w Polsce prof. Krzysztof Selmaj, kierownik Katedry Neurologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie i Centrum Neurologii w Łodzi.
- Dowody na to, że ten wirus może mieć bezpośredni wpływ na układ nerwowy - były gromadzone dość systematycznie. Przede wszystkim okazało się, że receptory dla tego wirusa, czyli białko ACE2, które umożliwia jego wniknięcie i zakażenie komórek gospodarza, występują również w układzie nerwowym i w związku z tym istnieje molekularny mechanizm umożliwiający wystąpienie tego zakażenia. Również obserwacja kliniczna pacjentów chorujących na COVID-19 pokazuje, że znaczna część zakażonych ma objawy neurologiczne - wyjaśnia prof. Krzysztof Selmaj, neurolog.

- Musimy pamiętać, że wirus SARS-CoV-2 jest pochodną dwóch wcześniejszych epidemii SARS-CoV i MERS. Te wcześniejsze wirusy były wyizolowane i badane w różnych modelach doświadczalnych, dzięki czemu jednoznacznie udowodniono, że to są wirusy neurotropowe, czyli mogą wnikać do mózgu i go uszkadzać. Wszystko wskazuje na to, że wirus SARS-CoV-2 ma bardzo podobne właściwości - dodaje ekspert.
  • 12 KB
  • 13 lis 21 21:39
1. Powikłania neurologiczne po COVID-19 - badania
Eksperci przeanalizowali dane pochodzące od 3744 obserwowanych pacjentów. Podzielili ich na 3 grupy. Pierwsza obejmowała 3055 hospitalizowanych z COVID-19 bez względu na występujące u nich problemy neurologiczne. Druga - liczyła 475 chorych na COVID-19 oraz mających neurologiczne choroby współistniejące. Z kolei trzecia grupa to 214 osób, które oprócz COVID-19 wymagały także pilnej obserwacji pod kątem zaburzeń neurologicznych.
Badanie naukowców z Pittsburga wykazało, że ryzyko powikłań neurologicznych, będących wynikiem zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, wzrasta szczególnie u osób, które już przed chorobą miały problemy o podłożu neurologicznym (np. przewlekłe migreny, demencja, choroba Alzheimera). Wzrost ryzyka oszacowano jako dwukrotne.
Okazało się również, że z pozoru niewinne objawy, jak utrata węchu czy smaku u osób przebywających w szpitalu zwiększają ryzyko zgonu aż sześciokrotnie. Podsumowali, że we wszystkich grupach łącznie, powikłania dotyczące układu neurologicznego wystąpiły aż u 82 proc. pacjentów. 4 na 10 pacjentów skarżyło się na bóle głowy, a 1 na 10 doznał utraty węchu i smaku.
2. Inne powikłania: zapalenie opon mózgowych
Naukowcy zauważyli także, że COVID-19 nie tylko zwiększa ogólne ryzyko wystąpienia powikłań neurologicznych, ale także realnie je wywołuje. U połowy hospitalizowanych z powodu COVID-19 pacjentów lekarze stwierdzili ostrą encefalopatię (uszkodzenie mózgu). To dużo - zwykle encefalopatia dotyka ok. 17 proc. chorych, którzy wcześniej przebywali w śpiączce i jedynie ok. 6 proc. pacjentów po udarze mózgu.
Specjaliści zaznaczają jednak, że koronawirus nie atakuje mózgu bezpośrednio. Opuchlizna i zapalenie opon mózgowych dotyczyły zaledwie 1 proc. chorych.
- Ostra encefalopatia jak dotąd występowała najczęściej. Pacjenci mają zmienne doznania sensoryczne lub ograniczoną świadomość. Innymi objawami są zdezorientowanie, majaczenie i nadpobudliwość - mówi neurologii Sherry Chou, dyrektor Pitt Safar Center for Resuscitation Research.
3. Walka z powikłaniami
Eksperci są zdania, że jednym z najważniejszych wyzwań medycyny po zakończeniu epidemii koronawirusa będzie walka z powikłaniami po COVID-19. Zaznaczają, że ta walka nie będzie ani krótka, ani łatwa.
Podkreślają, że już na początku pandemii było jasne, że spora część pacjentów wymagających hospitalizacji w wyniku COVID-19 boryka się później z problemami na tle neurologicznym. - Po roku walki z nieznanym i niewidzialnym wrogiem, ciągle potrzebujemy zbierać informacje i uczyć się o wpływie COVID-19 na neurologię chorujących aktywnie i tych, którzy już wyzdrowieli - przyznaje Sherry Chou.
- Nawet kiedy pokonamy już pandemię, pozostaną miliony tych, którzy przeżyli i potrzebują naszej pomocy. To ważne, by znać wszystkie symptomy i problemy zdrowotne, z jakimi będą się mierzyli pacjenci - podsumowuje Chou.
Właśnie dlatego neurolodzy powołali inicjatywę naukową, której celem ma być badanie skali problemów o podłożu neurologicznym po przebyciu COVID-19. W badaniu uczestniczą 133 ośrodki dla osób dorosłych z całego świata. Wstępne wyniki analiz zostały opublikowane w JAMA Network Open.
  • 14 KB
  • 13 lis 21 21:39
Prowadzi do alzheimera i parkinsona. Nawet łagodny przebieg COVID-19 może przyspieszyć starzenie się mózgu

- Koronawirus spowalnia procesy poznawcze, może zwiększać ryzyko choroby Alzheimera i Parkinsona. Najbardziej podatni na uszkodzenie mózgu są starsi ludzie. Wszystko dlatego, że ich mózg jest często dysfunkcyjny i zaburzony chorobowo - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Konrad Rejdak, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
1. Zakażenie COVID-19 wpływa na starzenie się organizmu
Brytyjscy naukowcy zbadali grupę ok. 800 osób pod względem wpływu koronawirusa na objętość i funkcje mózgu. Z przeprowadzonych badań wynika, że nawet łagodny przebieg koronawirusa może wiązać się z ryzykiem powikłań z zaburzeniami pamięci i inteligencji włącznie. Co więcej, to może przyspieszać proces starzenia się mózgu.

- COVID to wirus neurotropowy. Może za pomocą nerwów obwodowych przedostać się do ośrodkowego układu nerwowego. Wyposażony jest w tzw. kolec, który poprzez receptor ACE2 przenika do komórek ustroju, w tym do mózgu - wyjaśnia prof. Konrad Rejdak.
Obecnie trwają analizy dotyczące tego, jak bardzo koronawirus jest groźny dla naszego mózgu. Zdaniem prof. Konrada Rejdaka w przypadku osób, które ciężko przeszły COVID-19, widać konkretne zmiany w mózgu. Z kolei zupełnie inaczej jest w przypadku osób, które łagodnie przechodzą zakażenie.

- Zastanawiamy się, czy niewielkie ilości wirusa sprawiają, że procesy patologiczne toczą się wybiórczo w mózgu. W wyniku czego mamy konkretne objawy neurologiczne (nawet przy współistnieniu niewielkich symptomów układowych). Analizujemy, czy wirus nie przybiera formy latentnej (uśpionej) i nie stanowi zagrożenia przez długi czas - informuje prof. Konrad Rejdak.
2. Jakie choroby może wywołać starzenie się mózgu?
Jak poinformował prof. Konrad Rejdak, naukowcy zastanawiają się, czy uszkodzenie mózgu w wyniku infekcji nie powoduje procesów patologicznych, które potem trwają przez lata i prowadzą do neurozwyrodnienia, czyli takich chorób jak:
choroba Alzheimera, to choroba neurodegeneracyjna, która prowadzi do otępienia. Cierpią na nią głównie osoby po 65. roku życia. Objawy choroby Alzheimera często są wiązane z obniżoną sprawnością umysłową mającą związek z wiekiem.
choroba Parkinsona - częściej dotyka mężczyzn niż kobiety. Choroba dotyczy 1 proc. populacji ludzi od 40. do 60. roku życia, ale zdarza się również u ludzi młodszych. Na świecie jest ok. 6 mln chorych.
- Tak naprawdę jeszcze nie wiemy, czy koronawirus mógłby wywoływać te choroby. Wiele ośrodków naukowych na świecie bada i monitoruje osoby, które przeszły zakażenie. Myślę, że wszystko okaże się już po pandemii - wyjaśnia prof. Konrad Rejdak.
  • 129 KB
  • 13 lis 21 21:39
1. Miesiąc po przejściu COVID pojawiły się niepokojace objawy
Anna Szuba zachorowała na COVID pod koniec maja. Zaczęło się od bólu gardła jak podczas anginy. Później dochodziły kolejne dolegliwości: ból głowy, mięśni, wysoka temperatura, utrata węchu i smaku, mdłości, duszności i coraz niższa saturacja. - Byłam bardzo osłabiona. Kiedy robiłam sobie kanapkę, musiałam kilka razy siadać i odpoczywać w trakcie. Kilka dni później zaczął się ból oczodołów. A tydzień po zakończeniu izolacji pojawiły się ogromne problemy z zatokami - wspomina Anna Szuba.
Miesiąc po przejściu COVID zaczęła odczuwać potworny ból mięśni i kości uniemożliwiający chodzenie. - Po dwóch godzinach stania w czasie zakończenia roku szkolnego u moich córek, nie byłam w stanie wrócić do domu. Wzmożone napięcie mięśniowe, skurcze i ból. Szłam podtrzymywana z dwóch stron, jak po porażeniu mózgowym - opowiada.

Jeszcze w trakcie infekcji pojawiła się mgła mózgowa, później przez dwa miesiące walczyła z problemami z koncentracją i pamięcią. - Spaliłam kilka garnków, bo zapomniałam, że coś gotuje i kilka razy zalałam łazienkę, bo odkręciłam wodę i poszłam. Nie potrafiłam robić kilku rzeczy na raz, jak dotychczas. Potrafiłam na przykład położyć ser żółty na podłodze przed lodówką, zamiast na kanapce. W ogóle znajdowałam rzeczy w dziwnych miejscach - relacjonuje pani Anna.
W połowie sierpnia zaczęła powoli wracać do normalnego funkcjonowania i częściej wychodzić z domu. Po krótkim okresie poprawy doszły nowe problemy. - Pod koniec września pojawił się pierwszy napad padaczkowy w czasie drzemki. Potem napady pojawiały się w nocy. Wstawałam niewyspana, obolała. Ostatnio stłukłam sobie bark i obiłam żebra - opowiada.

Od przejścia infekcji minęło 5 miesięcy, ale nadal walczy z jej skutkami. - Cały czas mam drętwienie w rękach, nogi często mam jak z waty, pojawia się piekący, ostry ból w łydce, potem w udzie, który wędruje do talerza biodrowego, pojawia się opadanie stopy w obu nogach. Czasami tracę równowagę. Pogorszył mi się słuch i muszę podchodzić bliżej rozmówcy, często prosić o powtórzenie.

Pani Anna już wcześniej miała problemy z kręgosłupem, nawracające bóle głowy, ale nigdy nie miały takiego nasilenia. Nie można wykluczyć, że COVID w pewnym stopniu "odnowił" wcześniejsze problemy. Na razie kobieta jest leczona objawowo. Lekarze nie są w stanie powiedzieć, jakie są dokładne przyczyny jej dolegliwości i czy są tymczasowe.
  • Pobierz folder
  • Aby móc przechomikować folder musisz być zalogowanyZachomikuj folder
  • dokumenty
    0
  • obrazy
    14
  • pliki wideo
    0
  • pliki muzyczne
    0

14 plików
0,55 MB




TRADITION

TRADITION napisano 11.08.2021 11:35

zgłoś do usunięcia
FILMOWE-PREMIERY-2021

FILMOWE-PREMIERY-2021 napisano 18.02.2022 22:16

zgłoś do usunięcia
POZDRAWIAM I ZAPRASZAM ...KLIKNIJ W BANER PO SUPER HITY

poyav18428

poyav18428 napisano 21.11.2022 18:49

zgłoś do usunięcia
Super chomik
Sensueelle

Sensueelle napisano 15.01.2023 21:35

zgłoś do usunięcia
Witam serdecznie
obrazek
W małych rzeczach odnajdujemy szczęście
W pięknej muzyce szukamy chwili spokoju
W cudownym obrazie odkrywamy inspiracje
W słowach wiersza poszukujemy natchnienia
A ciepła... w sercach przyjaciół...
Nutka dla Ciebie - kliknij tutaj
SERDECZNIE POZDRAWIAM..Asia
jolenta.t

jolenta.t napisano 4.06.2023 21:43

zgłoś do usunięcia

Serdecznie Witam

"...Nadzieja to ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Nadzieja to ziarnko światła ukryte w głębokiej ciemności..."

obrazek

…od Ciebie tylko zależy, jak spojrzysz na ludzi i świat… …uśmiechnij się więc do każdego, bo każdy miłości jest wart… Pozdrawiam serdecznie. jolenta.t

Barnaba1954

Barnaba1954 napisano 21.10.2023 12:56

zgłoś do usunięcia
obrazek Kolorowe szczęście niech w Twym sercu dziś gości, a w oczach niech błyszczą, tylko iskierki radości. Bądź jak słońce, by ludzie tęsknili za Twoim uśmiechem, jak za jego promieniami, gdy pada deszcz...... ........................SERDECZNIE POZDRAWIAM
Grzecznydiabelek

Grzecznydiabelek napisano 12.02.2024 04:09

zgłoś do usunięcia
Uśmiechem Cię Witam, Szeptem Pozdrawiam,
Kiedy świt wstaje dotyka zmysły nieodgadnioną dzień wcześniej jeszcze smugą kolorów, zapachów, dźwięków. Wchłaniaj ją w siebie z emocji dreszczem. Chociaż dopiero smugę cieniutką na widnokręgu noc przepuściła to już dociera do każdej myśli ciepło, z którego wyrasta siła. Dar ten wspaniały niech będzie z Tobą, dla mnie go również trochę zostanie. Proszę, więc spojrzyj przychylnym okiem na dzień, co zaraz pięknem powstanie.
W rejs na nowy dzień zabierz słońce, by uśmiechem Cię wspierało
jolenta.t

jolenta.t napisano 31.03.2024 14:50

zgłoś do usunięcia

Serdecznie Witam

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Tobie i Twoim bliskim, dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa i samych cudownych chwil. Aby ten wyjątkowy czas był pełen wiary, nadziei i miłości.

obrazek

By ranek wielkanocny każdego dnia się zdarzył, w pełnym pogoni życiu. By czas się czasem wstrzymał lub stawiał kroki mniejsze, abyśmy mogli dojrzeć co w życiu najważniejsze... Błogosławionych Świąt Wielkiej Nocy i Wesołego Alleluja!!! jolenta.t

bambina-1234

bambina-1234 napisano 9.05.2024 09:26

zgłoś do usunięcia
obrazek

Tu Filmy Muzyka Tu Programy Obrazki Zapraszam Do Mnie

Musisz się zalogować by móc dodawać nowe wiadomości do tego Chomika.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności